Dzisiaj mam dla Was recenzje świetnego jakościowo produktu, który można kupić 'za grosze'. Mowa o balsamie - serum do ciała Eveline z serii Body Shot. W linii dostępne są 3 warianty balsamów: regenerujący z peptydami, rozświetlający z witaminą C i nawilżający z kwasem hialuronowym. Sama posiadam ten ostatni, ale chętnie sprawdzę i pozostałe wersje :) Ale zanim to zrobię zapraszam na recenzję wariantu, którą aktualnie używam!
Opakowane balsamu to miękka, plastikowa tuba o pojemności 200 ml. Taka forma jest bardzo wygodna, pod koniec opakowania tubę można łatwo przeciąć, by wydobyć produkt do samego końca.
Zapach mojej wersji jest delikatny i bardzo 'klasyczny' - każdemu będzie odpowiadał.
Konsystencja również jest typowa dla balsamów - kremowa. Po wydobyciu z opakowania wydaje się dość gęsta, ale przy rozsmarowaniu okazuje się lekka. Łątwo się rozprowadza, nie smuży i nie bieli skóry.
Balsam błyskawicznie się wchłania, praktycznie od razu można się ubierać. Nawilżenie też jest na świetnym poziomie, chociaż nie jest to szczególnie odżywczy produkt. Dla osób wymagających z suchą skórą mógłby okazać się zbyt słaby. Dla mnie jest idealny - po jego użyciu skóra jest ukojona, gładka i miękka.
Jedynym minusem produktu jest jego wydajność. Nie jest to moja pierwsza tubka balsamu tej firmy (wcześniej używałam innej serii) i niestety dość szybko się one u mnie kończą. Ale za tą cenę zdecydowanie im to wybaczam! :D W cenie regularnej w Rossmannie kosztują 15 zł, a obecnie do środy można je złapać na promocji za 10 zł! Wydaje mi się, że ciężko byłoby znaleźć w tej kategorii coś tańszego i jednocześnie tak dobrego jakościowo :)
Znacie balsamy z tej serii? Jak się u Was sprawdziły?
Miałam wersję z peptydami, tę w różowym opakowaniu. Balsam - serum bardzo fajnie mi się sprawdzał, tylko tak, jak wspomniałaś, szybko się skończył. :D
OdpowiedzUsuńPierwszy raz o nim słyszę 😀
OdpowiedzUsuńNie widziałam go wcześniej, ale regeneracja mojej skóry po słonecznych wakacjach to zdecydowanie coś, co mi się przyda :D
OdpowiedzUsuńDawno nie zwracałam uwagi na markę Eveline w tej kategorii pielęgnacja ciała, ale po twojej recenzji chyba zacznę znowu się im przyglądać bliżej.
OdpowiedzUsuń