Cześć! :)
Dawno do Was nie pisałam, bo ostatni wpis pojawił się dobry miesiąc temu.. Nowy etap w życiu wiąże się z nowymi obowiązkami, dlatego ostatnio jest mnie mniej. Nie będę obiecywać, że będę pisać częściej, ale będę się starać poprawić :)
W ramach rekompensaty przygotowałam dla Was wpis z dość lubianej przez Was serii :) Jest to kolejna część cyklu 5 kosmetyków do 10 zł, które warto wypróbować. Pierwszy post z polecanymi przeze mnie tanimi kosmetykami mogłyście zobaczyć tutaj. Jeśli ciekawi Was co dzisiaj dla Was przygotowałam zapraszam dalej :)
Ostatnio wśród produktów dominował kolor niebieski, a dziś znowu całkiem przypadkowo w wyglądzie produktów jest sporo zieleni :D Cała gromadka się prezentuje tak:Dawno do Was nie pisałam, bo ostatni wpis pojawił się dobry miesiąc temu.. Nowy etap w życiu wiąże się z nowymi obowiązkami, dlatego ostatnio jest mnie mniej. Nie będę obiecywać, że będę pisać częściej, ale będę się starać poprawić :)
W ramach rekompensaty przygotowałam dla Was wpis z dość lubianej przez Was serii :) Jest to kolejna część cyklu 5 kosmetyków do 10 zł, które warto wypróbować. Pierwszy post z polecanymi przeze mnie tanimi kosmetykami mogłyście zobaczyć tutaj. Jeśli ciekawi Was co dzisiaj dla Was przygotowałam zapraszam dalej :)
Są to głównie kosmetyki do twarzy i do włosów, ale i do paznokci się coś znalazło :) Następnym razem może postaram się o zestawienie z kosmetykami tylko do makijażu? :) Zobaczymy, a na razie przybliżę Wam co nieco dzisiejszych bohaterów...
Suchy szampon z biedronki (8 zł)
Co prawda używam takich produktów sporadycznie, ale przydają się zwłaszcza w kryzysowych sytuacjach :) Ten z biedronki dobrze odświeża włosy, nie matowiejąc ich przy okazji. Dzięki czemu nie tracą na wyglądzie. Co prawda lubi bielić włosy, dlatego trzeba trochę poświęcić czasu na usunięcie produktu. Jednak za taką cenę jest bardzo przyzwoity - ja kupiłam go jeszcze taniej za 6 zł w wyprzedaży. Dlatego też nie wiem czy nie został wycofany.. Jeśli nie to warto wypróbować zwłaszcza, że sama nie dostrzegam wielkich różnic między nim, a sławnym batiste. Jedynie ten ma mniej intensywny zapach, co dla mnie jest plusem, bo tropikalnej wersji tych sławnych szamponów nie mogłam woni znieść :D
Szampon Barwa Ziołowa, skrzyp polny (ok. 6 zł)
Dobrze oczyszczający szampon o przyjemnym (przynajmniej dla mnie) ziołowym zapachu. Co najbardziej zachwyciło mnie w tej wersji to to, że rzeczywiście przyczynia się do zahamowania wypadania włosów! Nie jest to oczywiście efekt wow, ale widać różnicę. Dodam, że nie tylko ja to zauważyłam, ale też kilka innych dziewczyn z tego co czytałam. Więc musi coś w tym być :) Oczywiście cena też bardzo przyjemna, jak na tak dużą butelkę szamponu (prawie 500 ml).
Pasta Ziaja, liście manuka (ok. 7-8 zł)
Produkt, którego w sumie nie trzeba przedstawiać - hit wielu osób :) Świetnie oczyszcza i peelinguje naszą twarz. Ulubieniec! Szersza moja opinia o nim do poczytania tutaj.
Krem pod oczy Rival de Loop (7,50 zł)
Dość fajnie nawilża okolice oczu i je wygładza. Chociaż dla bardziej wymagających działanie może nie być wystarczające.. Dodam, że jest to mój pierwszy krem pod oczy i za taką cenę jest jak dla mnie póki co idealny! :)
Odżywka do paznokci Golden Rose (ok. 13 zł)
Mój absolutny hit! Wypróbowałam go po wielu poleceniach dziewczyn i jestem tak samo zachwycona jak one :) Odżywka rzeczywiście wzmacnia paznokcie, są one twardsze i bardziej odporne. Przede wszystkim pomogła mi przy moim problemie z rozdwajającymi się paznokciami! Jeszcze może nie całkowicie, ale prawie się pozbyłam tego problemu. Jako baza pod lakier jest idealna - stosuje ją przed każdym malowaniem :) Dodatkowo nie ma formaldehydu. Sama dorwałam ją w promocji za 10 zł.
Tak przedstawiała się dzisiejsza piątka :) Dodam jeszcze, że ceny podawane przeze mnie przy produktach są cenami regularnymi. Często można je dostać jeszcze taniej na promocji, jak kupiłam np. odżywkę :)
Znacie któryś z dzisiejszych produktów? Na coś Was skusiłam?
A co Wy zamieściłybyście w takim rankingu? Chętnie poznam Wasze typy, a nuż pojawią się w kolejnej części? Koniecznie podzielcie się nimi w komentarzach :)
Miłej końcówki tygodnia i do szybkiego napisania! :)
Miłej końcówki tygodnia i do szybkiego napisania! :)
Nowy post!!! ULALA..szaleństwo! Fanfary :D hehe, super!
OdpowiedzUsuńPastę jak wiesz - uwielbiam!
A najbardziej zaciekawiłaś mnie tą odżywką z GR :D Pierwszy raz o niej coś więcej czytam i mam mega ochotę na nią :D Mimo, że używam hybryd to raz na jakiś czas zrobiłabym sobie przerwę, żeby ją odzywic :D może kiedyś kupię :)
Żartowniś z Ciebie Moniś :DD :*
UsuńBardzo polecam odżywkę, bo przy dłuższym efekcie daje super efekty :)
Hihi :D !
UsuńPostaram się ją kupić za jakiś czas :D Najpierw muszę pozwolić sobie na nowe hybrydki :D
Pastę z Ziaji mam, ale na chwilę obecną czeka aż się skończy mój obecny peeling do twarzy. Reszty kosmetyków na dzień dzisiejszy nie znam.
OdpowiedzUsuńZ szamponem i Ziają się zgadzam :) GR tak średnio mi się sprawdza :P
OdpowiedzUsuńNie pomaga? :)
UsuńZ całej gromadki mam tylko pastę i bardzo ją lubię :) Sama nie wiem czy mam takie produkty poniżej 10 zł, które bardzo lubię. Musiałabym się porządnie rozejrzeć :)
OdpowiedzUsuńNa pewno coś znalazłoby się :)
UsuńJak widać można kupić coś taniego i zarazem bardzo fajnego :)
OdpowiedzUsuńCo do pasty jestem tego samego zdania.
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję odżywkę do paznkoci GR :)
Fajny post, lubię takie :)
A maskary Lovely próbowałaś? Też mieści się w przedziale do 10 zł :)
Dziękuję, miło mi :) Sama także je lubie :)
UsuńPróbowałam już 2 opakowanie obecnie mam :)
Pastę miałam i niestety mi się nie sprawdziła. Lubię kremy pod oczy od RdL, a najbardziej czerwoną wersję. :)
OdpowiedzUsuńJak wykończę tą, to na pewno kupię właśnie czerwoną, albo niebieską :)
UsuńPastę oczyszczającą muszę w końcu wypróbować :)
OdpowiedzUsuńPasta Ziaja to jedna z perełek tej firmy :) Suche szampony z Biedronki też testowałam i na początku byłam pod wielkim wrażeniem, ale po dłuższym czasie stwierdzam, że jednak Batiste są dużo lepsze... Też lubię odżywkę z GR, trzeba tylko dać jej kilka tygodni na zadziałanie - czytałam recenzje po miesiącu używania i nie były pochlebne, ale czego się spodziewać po tak krótkim czasie ;)
OdpowiedzUsuńJa na poczatku właśnie byłam sceptycznie nastawiona, potem się przekonałam do niej :)
UsuńDokładnie - masz rację z tym stosowaniem :)
Suchy szampon posiadam moja opinia jest taka sama, pasta oczyszczająca gości u mnie na stałe. Ostatnio poznaję markę Barwa Ziołowa mam odżywkę teraz poluję na szampon.
OdpowiedzUsuńOdżywkę także mam, ale dopiero się 'poznajemy' :)
UsuńZnam szampon ziołowy z Barwy:)
OdpowiedzUsuńu mnie w biedrze jeszcze chyba są te suche szampony, również używam sporadycznie i polecam ;)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu kupić tę pastę z Ziaji :)
OdpowiedzUsuńSzampony bardzo lubię, szczególnie tatarako-chmielowy:)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że go też miałam :)
UsuńNic nie znam i w sumie nic nie kusi ;) (ale to dlatego, że przeobrażam swoją pielęgnacje ;))
OdpowiedzUsuńJak miło cię "słyszeć" a raczej czytać ;)
OdpowiedzUsuńOdżywkę do paznokci z GR muszę wypróbować, ale ciągle o niej zapominam ;D
Szampony z Barwy - daaawno już nie miałam i na razie nie zakupię bo jakoś tak przypadkiem zrobiły mi się zapasy tego typu produktów :P
Dziękuję :) Mi też miło czytać jakie słowa :)
UsuńMoje paznokcie nie polubiły niestety odżywki z Golden Rose :(
OdpowiedzUsuńCzemu? :) Może daj jej jeszcze trochę czasu? :)
UsuńBynajmniej to nie jest przynajmniej, mówiłam CI:DDD
OdpowiedzUsuńUwielbiam pastę z ziaji, a suchy szampon z biedronki muszę sprawdzić :)
OdpowiedzUsuńMuszę sobie sprawić w najblizszym czasie krem pod oczy, chociaż na zimę, bo chyba skóra woła o pomoc. :D Na razie tak cicho, cichuteńko, ale zaraz będzie głośno. :D
OdpowiedzUsuńOdżywka Golden Rose marzy mi się odkąd widziałam ją u Ciebie na Wishliście. :D I ma ładne opakowanie! :D
Do Ziai ostatnio mocno się przekonałam, bo po pastę sięgam za każdym razem, gdy oczekuję oczyszczenia, takiego naprawdę porządnego. :)
Jak cicho to może ten z RdL? Dla Ciebie też powinien być ok :)
UsuńŁadne ale troche nie praktyczne - chociaż w sumie nie narzekam :D
Na pewno muszę sobie kupić tę odżywkę GR, już czytam któryś raz że jest taka fajna, co prawda mam paznokcie w dobrej kondycji, ale skoro to taki spoko produkt to czemu nie. :) Zależy mi głównie żeby sprawiła się jako baza :)
OdpowiedzUsuńI nie wiedziałam że są takie suche szampony. Z chęcią jak jeszcze spotkam kupię, bo raczej rzadko mam takie sytuacje żebym musiała się ratować takim szamponem, ale jednak są i bywają. :D
Jako baza jest idealna - bo sama w tej roli jej używam przed każdym malowaniem :)
UsuńZ tej gromadki znam tylko tą pastę i bardzo się z nią polubiłam ;)
OdpowiedzUsuńnic z tego nigdy nie miałam heh ja do 10 zł polecam top coat z Wibo :)
OdpowiedzUsuńMam jeden z ich top coatów i niestety bez szału - bąbluje mi :(
UsuńNie znam Twoich ulubieńców poza pastą - dla mnie to mistrzunio :D
OdpowiedzUsuńA szampon Barwa Ziołowa gdzie kupiłaś? Mi włosy co raz bardziej lecą z głowy,więc chętnie po niego polecę :)
OdpowiedzUsuńW sklepach spożywczych nawet je znajdziesz tych mniejszych i tych większych typu tesco też :)
UsuńSzampon z Biedry chciałąm kupić, ale w końcu wolałam się wstrzymać i teraz już ich nie widuję. Pastę Ziaji uwielbiam i jak mi się pianka skończy z Lirene to ją kupię znów :) Ja ostatnio odkryłam fajną odżywkę do paznokci z Miss sporty :)
OdpowiedzUsuńPastę z ziaja używam, a ten szampon z biedronki muszę sprawdzić :)
OdpowiedzUsuńkrem pod oczy mnie ciekawi
OdpowiedzUsuńznam tlyko ziaje i ziaje bardzo polecam ! ;D
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię te ziołowe szampony z Barwy. Odżywkę GR muszę gdzieś dorwać bo ostatnio coś nie mogę dojść z moimi paznokciami do ładu :P
OdpowiedzUsuń