Obserwatorzy

 Jak to zazwyczaj bywa pod koniec miesiąca zapraszam Was na przegląd kulturalny! W styczniu się on nie pojawił, bo ten miesiąc był u mnie bardzo ubogi kulturalnie. Za to luty okazał się jego przeciwieństwem - mimo, że jest najkrótszym miesiącem roku :D Tym sposobem przygotowałam dla Was całkiem sporą dawkę inspiracji filmowych i serialowych

 Wydaje mi się, że są one dość różnorodne, więc każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Zwłaszcza, że mam dla Was kilka na prawdę dobrych propozycji, które zrobiły na mnie wrażenie. Nie przedłużając zapraszam do czytania! :)

 Muzyka

The Weeknd - Save Your Tears

Sanah, Vito Bambino - Ale jazz

Kamil Bednarek - S.O.S.

Sobel - Impreza
 

Najczęściej słuchaną piosenką zagraniczną w ubiegłych miesiącach było zdecydowanie save your tears, a polską ale jazz! Jeśli chodzi o tą drugą to po pierwszym przesłuchaniu miałam takie meeeh, ale ostatecznie przypadła mi do gustu! :) Myślę, że swoją robotę zrobił tu Vito Bambino, znany mi z Bitaminy. Często wracałam też do nowości Bednarka - S.O.S i Imprezy Sobela :D

Filmy

Baby driver

Chcący zerwać z kryminalną przeszłością młody chłopak, zmuszany do pracy dla bossa mafii, zostaje wrobiony w napad skazany na niepowodzenie.

Na początek dość znana produkcja. Mam wrażenie, że jestem jedną z ostatnich osób, która go poznała. Dużo akcji i muzyki - tak w skrócie można określić ten film. Co prawda po obejrzeniu zwiastunu liczyłam, że będzie zabawniejszy. Nie mniej jednak całkiem dobrze mi się go oglądało :) Można obejrzeć, jeśli szukacie czegoś na luźny wieczór. 

★★★★★★☆☆☆☆

 

 

Rebeka

Młoda żona wprowadza się do imponującej posiadłości męża, gdzie musi poradzić sobie ze złowrogą gosposią i namacalną obecnością poprzedniej, zmarłej pani domu. 

Zdecydowanie nie jestem fanką filmów kostiumowych, a ten po części taki jest. Jednak muszę przyznać, że na prawdę dobrze mi się go oglądało! Ciekawy pomysł na fabułę, będący połączeniem kilku gatunków filmowych. Jest dobrze zagrany z wieloma ładnymi ujęciami. Myślę, że warto zobaczyć!

★★★★★★★☆☆☆

 

 

 

Palmer

Mężczyzna po wyroku zaprzyjaźnia się z chłopcem z trudnego domu. 

Pierwsza perełka filmowa z tego roku! Muszę przyznać, że jestem fanką dobrych dramatów, a ten właśnie taki jest! ♥ Ciekawa historia 'chwytająca za serducho' z przesłaniem. Myślę, że każdy może coś z tego filmu coś wyciągnąć. Do tego genialna rola Justina Timberlake! Nie ukrywam, że lubię filmy z jego udziałem, a w sumie dawno go już nie widziałam na ekranie. Świetnie pasował dla mnie do roli! Dla mnie film, który trzeba zobaczyć! Nieco przypominał mi 'Obdarowanych' :)

★★★★★★★★★★ ♥

 

 

Miłość do kwadratu

Popularny dziennikarz i kobieciarz zastanawia się nad swoimi wyborami życiowymi, gdy zakochuje się w prowadzącej podwójne życie modelce. 

Tutaj mamy jeden z najsłabszych filmów jakie ostatnio widziałam. Po pierwsze przedziwna historia, która jakoś mnie nie 'kupiła'. Mam wrażenie, że nic w tym filmie się nie kleiło. Może nie był aż tak zły, abym go wyłączyła, co nie zmienia faktu, że wypada bardzo źle na tle innych polskich romansideł. Dialogi były często prymitywne, gra aktorska sztuczna, humor wymyślany trochę na 'siłę'. Nie polecam, bo znam wiele lepszych produkcji z tego gatunku.

 ★★★★☆☆☆☆☆☆

 

 

Listy do M 4

Podczas Wigilii, wszystko może się zdarzyć! Nieoczekiwane zauroczenie, przerwane zaręczyny czy nieplanowane spotkanie sprawią, że bohaterowie na nowo będą musieli zdefiniować, czym jest dla nich miłość. 

Kilka miesięcy temu zaskoczył mnie fakt, że Listy do M będą miały kolejną część. Z sentymentu mimo wszystko postanowiłam obejrzeć :) Jak pozostałe części tak i tą oglądało się przyjemnie, chociaż jakoś nie przekonała mnie do końca jak poprzednie. Dla mnie już trochę jest to ciągnięte na siłę.. Podczas oglądania zdałam sobie sprawę, że nie pamiętam dokładnie wszystkich wątków, więc mogło to mieć wpływ na ogólny odbiór filmu. Myślę, że bliżej świąt powtórzę sobie wszystkie części i wtedy zobaczę czy zmienię swoje zdanie.

★★★★★★☆☆☆☆

    Seriale

Mroczne pożądanie

Mężatka Alma wyjeżdża na weekend, który zapewnia jej cały wachlarz emocji - rozbudza namiętność, kończy się tragedią i zmusza do zadania trudnych pytań o najbliższych.

Zaraz po premierze ten serial był bardzo popularny, później pojawiło się sporo słabych opinii, że odłożyłam jego oglądanie. W końcu jednak się skusiłam dzięki poleceniu jednej z Was na instagramie. Okazało się, że nie jest taki zły jak myślałam :) Nie jest na pewno idealny - pełen absurdalnych sytuacji, momentami nieco przydługi. Spokojnie można byłoby go skrócić o połowę. Jednak do samego finału nie wiadomo o co chodzi, a zakończenie potrafi zaskoczyć! 

★★★★★★☆☆☆☆

 

 

Rysa

Policjantka z wydziału zabójstw odkrywa, że tropy w sprawie o morderstwo, nad którą teraz pracuje prowadzą do niej samej

Jest i pierwsza serialowa perełka z 2021 roku! Sięgnęłam po niego zupełnie przypadkowo (nie czytając żadnych opinii) i chyba to sprawiło, że tak mi się spodobała! Jest to połączenie kryminału i thrilleru psychologicznego. Ciekawy pomysł na fabułę, dużo wątków - momentami ciężko nadążyć kto jest kim. Do tego fajna obsada, zwłaszcza Dawida Ogrodnika, który jakoś zawsze pasował mi do innych ról. Okazał się dużym zaskoczeniem i bardzo mnie wciągną! :)

★★★★★★★★★★ ♥

 

 

Prokurator

Prokurator Kazimierz Proch wraz z policjantem Witoldem Kielakiem postanawia rozgryźć zagadkę dotyczącą swojej rodziny. 

Już kiedyś miałam w planach obejrzeć ten serial jak leciał na tv. Ostatnio było o nim na prawdę głośno, więc postanowiłam sprawdzić o co tyle szumu. Niestety nie spodobał mi się za bardzo. Nie mówię, że jest zły, ale mnie nie wciągnął, jakoś od początku nie polubiłam się z bohaterami. Oglądałam sporo lepszych polskich seriali, stąd pewnie moja dość niska ocena. Być może nie miałam po prostu dnia na ten serial :)

 ★★★★☆☆☆☆☆☆

 

 

Lekkie jak piórko - 1 sezon

Z pozoru niewinna gra zmienia życie pięciu dziewczyn w prawdziwy koszmar. Nastolatki zaczynają umierać po kolei, dokładnie tak, jak zostało to przepowiedziane. Te, które przetrwały, muszą dowiedzieć się, kto życzy im śmierci.

Tym razem coś w nieco innym klimacie niż powyższe seriale. Lekka, nieco szkolna produkcja z elementami nadprzyrodzonym. Dość szybko ją się ogląda, bo odcinki mają po 20 min. Pierwszy sezon ma tylko 8 odcinków. Jest jeszcze drugi, ale póki co go odpuszczam :)

★★★★★★☆☆☆☆

 

 

Ostre przedmioty

Dziennikarka zmagająca się z trudną przeszłością wraca do swojego rodzinnego miasteczka, aby napisać artykuł o morderstwie dwóch dziewczynek, które miało tam miejsce. 

Kiedyś ten miniserial od HBO był mega popularny! Szczerze mówiąc sama jakoś nigdy nie byłam specjalnie nim zainteresowana. Totalnie nie wiem dlaczego :D Ostatnio spontanicznie po niego sięgnęłam i nie żałuję! Przede wszystkim ma świetną, oryginalną fabułę, nieco 'cięższą'. Nie jest przewidywalny, dużo w nim szczegółów, więc zdecydowanie trzeba oglądać go w skupieniu :) Zakończenie może lekko zaskoczyć, zszokować czymś widza. Także warto! Gra aktorska na wysokim poziomie, fajny klimat to także atuty serialu :) PS. Oglądajcie go do samego końca, nie pomijając scen po napisach w ostatnim odcinku!!

★★★★★★★★☆☆

 

Nieobecni

Mila Gajda wraca do rodzinnego miasteczka na święta gdzie odkrywa, że jej najbliżsi zniknęli w tajemniczych okolicznościach. 

Nowy polski serial, który oglądałam w ostatnich miesiącach 'na bieżąco'. Początkowo bardzo mnie zaciekawił, później było nieco gorzej. Od razu zaznaczę, że zwiastun (i w sumie pierwsze odcinki) zapowiadają nieco inną tematykę - ludzi, którzy zaginęli bez śladu. Myślałam, że serial będzie skupiony na takim temacie, ale okazało się inaczej. Mimo wszystko fabuła nadal pozostaje całkiem ciekawa. Największym minusem tego serialu jest zdecydowanie zakończenie. Liczyłam na jakiś twist na koniec, a jego zdecydowanie zabrakło.. Filmweb określa tą propozycję jako kryminał, dla mnie to bardziej taka obyczajówka. Fajna do obejrzenia wieczorem, nie jest super wymagająca, ale też nie jest lekka. Fajna rola Głowackiego, który dla mnie pasuje do takich ról! Gorsza Wasilewskiej, której gra aktorska była momentami irytująca. Można obejrzeć ;) ★★★★★★☆☆


To już wszystkie propozycje na dzisiaj, wydaje mi się, że wyszedł mi całkiem ciekawy przegląd. Bogaty w godne polecenia produkcje :)

Znacie coś z moich propozycji? Zgadzacie się z moją opinią czy przeciwnie?

Na co Was skusiłam? 

22 komentarze:

  1. Z tego wszystkiego znam tylko piosenki. 'Ale jazz' od razu wpada w ucho :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piosenkę Ale jazz odkryłam niedawno i przepadłam❤️ palmera mam w planach obejrzeć :) Rysa obejrzana i chociaż główna aktorka początkowo bardzo mnie irytowała to serial bardzo udany :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No na początku może być ciut denerwująca, ale potem mi totalnie nie przeszkadzała :) Palmer polecam, spodoba Ci się!

      Usuń
  3. Ostre przedmioty mnie zaciekawiły. Jednak póki co Netflix mi wystarcza i nie zapowiada się na zakup abonamentu HBO. Chociaż kto wie :D Ja obecnie kończę sezon Locke&Key i bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  4. Z muzyki znam Save your tears. Jest bardzo popularne ostatnio:D Z filmów wrzucę sobie pewnie ten Baby Driver, bo to akurat ja jestem ostatnią osobą, która go jeszcze nie oglądała 🙈 Wśród seriali znam Rysę, którą obejrzałam niedawno. Miałam pewne zastrzeżenia, co do Pana Zakościelnego, jakoś mi średnio pasuje do swojej roli. Wolę go oglądać w komediach romantycznych, ale to już zupełnie inna historia i każdy ma na ten temat inne odczucia. Dziwne też były te retrospekcje. Mogli to zostawić na sam koniec, ale to już zamysł twórców, że tak to wyglądało. Oglądałam również Prokuratora i akurat tutaj mam dobre zdanie i zapewne zostanę zlinczowana za to, ale trudno :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak zwykle ciężko mi powiedzieć czy Baby driver Ci się spodoba :D Raczej bym jednak go nie polecała (ogólnie, nie że Tobie :) - nie jest szałowy). Z tej gromadki wgl Tobie to bym tak poleciła ostre przedmioty - myślę, że to taka najbezpieczniejsza produkcja, gdzie mogę mieć wrażenie, ze Ci się spodoba :) No fakt Zakościelny przyzwyczaił nas do innych ról, ale nie miałam wrażenia, że jakoś mega mi tam przeszkadzał. Retrospekcje w sumie dla mnie wprowadzały taki klimat tajemniczości. Nie żeby mi się super podobały, ale też nie przeszkadzały mi. Czytałam opinie, że sam sposób zrobienia serialu jest podobny do ślepnąc od świateł. Chyba się zgadzam, chociaż oglądałam go dość dawno i nie w całości!
      Z tym linczowaniem nie przesadzajmy. Dla mnie każdy ma prawo mieć swoje zdanie i to jest super, że te zdania się różnią czasami! Można podyskutować :) Dodam jeszcze, że dużo jeśli chodzi o ocenę zależy od dnia. U mnie też zauważyłam, że bardzo duży wpływ na ocenę ma fakt czy oglądam serial/film jako pierwsza, czy po opiniach innych. Np. o Palmerze i Rysie nie słyszałam wcześniej i byłam zaskoczona jak mnie wciągły :) Jak oglądam po poleceniach to już mam jakieś oczekiwania jednak :)

      Usuń
  5. Widzę, że mam sporo do nadrobienia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Sobela jak wiesz bardzo lubię. Słyszałam też ale jazz, ale u mnie też szału nie ma ;). Baby driver mnie też troszkę zawiódł, liczyłam na minimalnie więcej, bo sam pomysł na film był genialny. Rebekę polecała mi siostra, więc prędzej czy później sie za nią zabiorę ;). Miłość do kwadratu była okropna, wysiedziałam może pół godziny i wyłączyłam, bo to było po prostu żałosne. Listy do m zaczęłam, ale coś mnie od tego odciągnęło. Na pewno do kończę bo też mam do nich sentyment. Prokuratora widziałam jeden odcinek ale nie porwał mnie na tyle by oglądać dalej ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też na początku nie było, ale jednak szybko mi 'weszło' :) Chociaż nie powiedziałabym, że to jakaś piosenka mojego życia hah :D
      Dokładnie miłość do kwadratu ma mega słaby poziom :) Ale Rebeka super! Coś innego, warto zobaczyć :)

      Usuń
  7. "Ale jazz" i u mnie gościł często w lutym. Super nuta! ;)

    "Baby Driver'a" miałam okazję obejrzeć kilka lat temu w kinie plenerowym. Film mi się bardzo spodobał. ;) Nie sięgam zwykle po polskie produkcje, ale mam ochotę obejrzeć "Miłość do kwadratu". ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli nie sięgasz po polskie produkcje to raczej nie polecam 'Miłości..' - nie sprawi ona, że zmienisz swoje zdanie :)

      Usuń
  8. Bardzo fajne propozycje muzyczne, z filmami i serialami jak zwykle jestem do tyłu, bo żadnego z nich nie oglądałam :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Kiedyś oglądałam baby Driver, w sumie mi się spodobał i miło go wspominam : )
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Tylko "Baby Driver" widziałam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Oglądałam "Ostre przedmioty", miały fajny, niepowtarzalny klimat ;) Zakończenie naprawdę szokujące, ale i tak zawsze chciałam mieć podobny domek dla lalek :D
    Obejrzałam z ciekawości "Listy do M. 4" i fajnie się bawiłam, choć jakoś szczególnie w pamięć mi nie zapadnie ta część ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię Baby driver i ciągle liczę że ruszą tyłki po drugą część :D ja nie mam ostatnio czasu na oglądanie ;/

    OdpowiedzUsuń
  13. Baby Driver zamierzam obejrzeć :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Niby taki krótki miesiąc, a Ty ewidentnie nie próżnowałaś! Bardzo róznorodny i ciekawy przegląd, a ja znam z niego kilka tytułów :) Jeśli chodzi o muzykę, to "Save your tears" też leci u mnie na okrągło. "Ale jazz!" to jest taki typ piosenki, która niby do mnie nie przemawia, ale jak ją słyszę, to jakoś tak automatycznie nóżka chodzi XD Z filmów też całkiem niedawno obejrzałam "Baby driver", bardzo podobał mi się motyw połączenia muzyki z akcją i choć to nie do końca mój typ filmu, to bawiłam się na nim całkiem nieźle. Obejrzenie "Rebeki" i "Palmera" mam w planach. Niestety, ale widziałam też "Miłość do kwadratu" i mój Boże, jakie to było słabe. ALe wszystkie swoje żale wylałam już na instagramie, także nie będę się powtarzać XD "Listów do M. 4" raczej nie będę oglądać, no chyba, że się przytrafi. Mnie mocno zawiodła już trzecia część, na której byłam w kinie, i wychodząc z niego obiecałam sobie, że już za ten film nigdy więcej nie zapłacę, bo to jest niepotrzebne ciągnięcie czegoś, co było dobre i powinno skończyć się na maksymalnie drugiej części. A na koniec mojego elaboratu w komentarzu - seriale. A z nich znam tylko jeden: "Ostre przedmioty", które obejrzałam już spory czas temu, ale pamiętam, że trochę mi zajęło dojść do siebie. Dla mnie świetny! Uważam, że jeden z lepszych, dostępnych w ofercie HBO Go :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana to z 2 miesięcy, stąd taka ilość :) Chociaż fakt większość jednak z lutego (sporo seriali wtedy skończyłam, a oglądałam też w styczniu). Ale fakt wyszedł bardzo udany, byłam z niego dumna :D Z ale jazz mam tak samo! Niby nie przekonuje mnie tekst, ale po kilku przesłuchaniach już go znałam :P
      Mamy częściowo taki sam gust serialowy - filmowy, że oba filmy powinny przypaść Ci do gustu :) A ostre przedmioty mega! Zgadzam się, że jeden z najlepszych seriali HBO :)

      Usuń
  15. Piosenki oczywiście znam i uwielbiam! Z filmów muszę obejrzeć "Palmer" i "Baby Driver" :) Oglądałam "Miłość do kwadratu" i podzielam Twoje zdanie :) no i z sentymentu oglądałam "Listy do M" :) Z seriali muszę obejrzeć "Rysa" :) i "Ostre przedmioty"! Oglądałam ofc "Prokurator" i "Lekkie jak piórko" :)

    OdpowiedzUsuń
  16. "Baby driver" obejrzałam, bo mój partner o nim mówił - dla mnie taki sobie, ale nie przepadam za filmami akcji. "Rebeka" za to mi się podobała ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz - sprawia mi on sporo radości! :)
Na wszystkie pytania zamieszczone w komentarzach pod danym postem odpowiadam bezpośrednio pod nimi w komentarzu.

Zapraszam również do pozostania ze mną na dłużej. Będzie mi bardzo miło ♥

Większa część zdjęć zamieszczonych na blogu jest mojego autorstwa (jeśli nie - wyraźnie jest to zaznaczone). Ich kopiowanie jest zabronione! Nie kradnij, jeśli chcesz je gdzieś udostępnić najpierw zapytaj!