Heej :)
Tym razem pod koniec miesiąca przychodzę do Was z nowościami kosmetycznymi dwóch ostatnich miesięcy. Był to czas promocji w Rossmannie, więc będziecie mogły zobaczyć między innymi na co się skusiłam. Ale będą też inne zakupy - jeśli jesteście ciekawe zapraszam dalej :)
Na początek zakupy z pierwszej połowy kwietnia, czyli kolejne opakowanie mojej ulubionej maseczki rosyjskiej z glinką i polecany przez wiele dziewczyn żel do brwi essence - w końcu udało mi się go dorwać! :D Puder Kobo kupiłam na promocji - 40% bodajże, niestety nie do końca mi się spodobał po pierwszych testach. Ale będę jeszcze testować :)
Na promocji w R. skusiłam też się na szampon, który bardzo polubiłam i pisałam o nim dla Was już jakiś czas temu - tutaj. W hebe wzięłam matujący krem do twarzy Eveline, który miałam już z dwa lata temu i miło go wspominałam :)
Teraz czas na produkty kupione na promocji -49% w Rossmannie ;) Jak zobaczycie nie szalałam zbyt bardzo, bo w większości kupiłam po jednym produkcje z danej kategorii.. W pierwszym tygodniu skusiłam się na fluid Bielendy - czyli nowość, której byłam bardzo ciekawa :) Niestety kolor jest na razie za ciemny, więc poczekam jeszcze kilka tygodni z jego używaniem. Do tego wzięłam korektor affinitone polecany przez wiele z Was. Znowu nie zwróciłam uwagi na numeracje i nie wzięłam najjaśniejszego - brawo ja! :D Ale nie jest źle.. W drugim tygodniu wzięłam sławną maskarę 2000 calorie - co prawda chciałam coś innego, ale jestem bardzo zadowolona z zakupu póki co :) Skusiłam się też na znany mi i lubiany żel wibo, bo wszystkie lovely były niestety otwarte..
Mania lakierów co prawda już mi przeszła nieco i kupuję tylko jakieś 'wyjątkowe' kolory jakich nie mam, ale w R. kupiłam najwięcej rzeczy właśnie w 3 turze :) Do koszyka wpadła kolejna buteleczka piaskowego lakieru wibo i nudziaka z różowymi tonami, który podejrzałam u Optymistycznej. Nie mogło zabraknąć też fioletowego lakieru - akurat takiego odcienia nie miałam :) Chciałam też coś do skórek, a pamiętałam że Ruda polecała kiedyś ten produkt z 4 pór roku - więc skusiłam się na niego :)
W Biedronce przy okazji zakupów do koszyka wpadł peeling brzoskwiniowy produkowany przez Farmonę i tradycyjnie - płatki :D W maju kupiłam też znany chyba już wszystkim zapach c-thru i maskę do włosów do kompletu z szamponem :)
Kilkanaście dni temu w R. była promocja na antyperspiranty adidas - dwie sztuki za 13 zł bodajże, więc jako że jeszcze ich nie miałam skusiłam się :) Wiem, że ten climacool lubi wiele z Was.. :) Do tego olejek W&B z myślą o włosach - kilka z Was polecało go do olejowania, więc wypróbuję i ja :D
Na koniec paczka od Rudej - miał być tylko olejek z Bielendy, a jak widzicie jest tego dużo więcej.. Dostałam m.in. żel Balea na który miałam chrapkę, masło i mydełko, którego byłam bardzo ciekawa i peeling Tołpy - chyba stosunkowo nowy produkt w ofercie firmy :) Ale wszystko jest wspaniałe ♥ Dziękuje Kornelia jeszcze raz za niespodziankę :**
Tak prezentują się całe nowości z dwóch ostatnich miesięcy - w większości jak widziałyście były to moje zakupy, szczęście w rozdaniach mnie opuściło :D W następnym miesiącu przygotuję dla Was denko, a tymczasem czekam na Wasze komentarze - coś szczególnie Was zaciekawiło? Coś znacie? :)
Ten żel z Balea ślicznie pachnie ;)
OdpowiedzUsuńOlejku W&B też używałam do olejowania włosów i świetnie się spisywał :) Babciną maseczkę również mam i właśnie muszę o niej napisać :)
OdpowiedzUsuńJa też planuję przetestować olejek W&B do olejowania, ale póki co zużywam zapasy :) Super nowości, miłego testowania!
OdpowiedzUsuńMaseczki agafii mam ale jakoś średnio mi pasują.
OdpowiedzUsuńPuder transparenty z kobo jest świetny :)
Szampon łopianowy z elfa jest bardzo dobry.
Tą zieloną wodę citru kocham <3 najlepsza z wszystkich wariantów citru (niektóre też są świetne ale ta najlepsza)
Odżywka 4pory roku całkiem przyjemnie się używa ale działanie kiepskie.
W&b olejku nie miałam ale świetne z tej firmy są peelingi :) te PłAtki też używam. A resztę znam tylko z widzenia i blogów :) ale nie miałam
Powiem Ci, że ja te oczyszczające lubię, resztę dopiero poznaję :) Z kolei ich produkty do włosów mnie średnio przekonują :)
UsuńMi właśnie ten puder średnio przypasował, chociaż dzisiaj trochę pozytywnie mnie zaskoczył :)
Szampon znam, bo to już 2 buteleczka, a z cthru to mój 2 zapach, ale tak słyszałam, ze najlepszy :D
Olejek z 4 pór akurat całkiem fajnie póki co, a peelingi w&b też chcę wypróbować ;)
mam tą maskę i juz skonczylam :< kupie nowa na bank!:)
OdpowiedzUsuńwidzę że nie tylko ja jestem z niej zadowolona :)
UsuńMiałam ten żel z wibo i lubiłam ;)
OdpowiedzUsuńteż go znam i lubię :)
Usuńolejek W&B też muszę koniecznie sprawdzić :D
OdpowiedzUsuńduuużo cudowności ;) nic nie miałam z Twoich nowości, ale olejek W&B powinien się dobrze spisać :)
OdpowiedzUsuńSama muszę zaopatrzyć się w ten żel do brwi, jestem ciekawa, jak ci służy, bo słyszałam mnóstwo różnych opinii :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! ♥
moja Personalna Galaktyka Absurdu
Napiszę o nim co nieco prawdopodobnie :)
UsuńSporo nowości, kiedyś baaardzo chciałam mieć jeden z zapachów c-thru, w czasach licealnych. Lubiłam lakiery wibo dopóki nie odkryłam hybryd, glov to cudo- kocham.
OdpowiedzUsuńMi się lakiery bardzo spodobały!
OdpowiedzUsuńOstatnio też kupiłam żel do brwi essence ;)
OdpowiedzUsuńA ten żel z Essence ma długą szczoteczkę czy właśnie krótszą jak Lovely? :)
OdpowiedzUsuńTe seria do włosów mnie ciekawi :)
A z tuszu 2000 Calorie ja jestem bardzo zadowolona :)
krótszą :)
UsuńWypróbuj bo jest super :) Chociaż nie wiem jak u Cb jest z ziołowymi produktami do włosów..
Ja też jestem póki co :)
O, to super :) czekam na recenzję.
UsuńNo zapachy średnio lubię, ale jak miałoby mi pomóc to się poświęcę :D chcę najpierw znowu Jantara kupic (miałam, ale użyłam raz i poszedł na wymiankę x czasu temu:p) i może jakieś tabsy, skrzypokrzywę czy cokolwiek :)
Daj znac jak się sprawdza ta oliwka :) lubię 4 proy roku, a jej jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńDam znać za jakiś czas :)
UsuńŚwietne zakupy :) Kilka produktów się u mnie przewinęło :) Mam również teraz szampon łopianowy ale chyba muszę zainwestować w maskę do niego bo włosy są po nim bardzo sztywne i suche :(
OdpowiedzUsuńJa w sumie zazwyczaj używałam go z maskami, ale zdarzyło mi się bez i były całkiem całkiem :) Ale wypróbuj maskę - ja byłam zachwycona z tego duetu :)
UsuńMiałam kupić ten żel z Essence i zapomniałam o nim :D
OdpowiedzUsuńLadny jest ten fioletowy lakier, ma taki "inny" kolor :)
Patrzyłam na te peelingi w Biedronce i szata graficzna przypominała mi Farmonę :D Używałaś go już? :)
Bo to jest Farmona jak wspominałam w poście :) Używam - fajny chociaż zapach wydaje mi się gorszy niż te klasyczne w tutti frutti, ale będę o nim jeszcze pisać chyba ;)
UsuńGorszy? To źleee, bo Tutti Frutti właśnie wygrywa głownie swoimi zapachami (i tym, ze nieźle ścierają) :D
Usuńnie lubię tych dezodorantów z adidasa ;)
OdpowiedzUsuńJa mam je po raz pierwszy.. :)
Usuńwow sporo tego ;)!
OdpowiedzUsuń<3 love :*
OdpowiedzUsuńKorektor Affinitone bardzo lubię ;) Chciałam kupić żel do brwi Wibo ale został tylko w wersji bezbarwnej :/ Natomiast na ten z Essence nie mogę nigdy trafić, mam jakiegoś pecha :/
OdpowiedzUsuńPoszukaj w hebe :)
UsuńSiemka :D
OdpowiedzUsuńDaj znać jak żel z Essence :) Korektor Maybelline miałam ze 2 lata temu. Lakier z Miss Sporty także wzięłam z tej serii, ale inny kolor, ten Twój też śliczny. Ciekawa jestem masła z Efektimy, chyba pierwsze słyszę o tej firmie :)
a kto to mnie odwiedził :oooo <33
UsuńDam dam, o maśle też :D
uwielbiam żele z Balea :D Baardzo dużo rzeczy mnie zaciekawiło, w ogóle blog mi się podoba, zostanę na dłużej! Szampon i odzywka do włosów wyglądają zachęcająco, nie wiedziałam ze taki szampon mozna dostac u nas w rossmannie a tym bardziej w biedronce/Karolina
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za miłe słowa :)
UsuńSzampon można dostać w Rossmannie, w biedronce nie - coś pewnie nie do końca zrozumiale napisałam ;)
This sounds so lovely. The things like my style.
OdpowiedzUsuńświetne produkty <3 peeling brzoskwiniowy, ten zapach <3
OdpowiedzUsuńhttp://wooho11.blogspot.com/ - Zapraszam <3 Jeśli Ci się spodoba - zaobserwuj :*
ile dobroci <3
OdpowiedzUsuńAle ten peeling to chyba biedronkowej firmy BEBEAUTY tak jak na opakowaniu ;)
OdpowiedzUsuńTak firmy bebeauty, ale produkowany jest przez Farmonę :>
UsuńPuder z Kobo sypki mam i jest caŁkiem ok. Korektora z Maybelline, także używam w odcieniu nr 01 i to jeden z moich ulubieńców.
OdpowiedzUsuńhttp://palola-make-up.blogspot.com/
Uwielbiam puder z Kobo :) Polubiłam się z fluidem z Bielendy :P
OdpowiedzUsuńsuper nowości :)
OdpowiedzUsuńLubię antyperspiranty z Adidasa :)
OdpowiedzUsuń