Obserwatorzy

 Z marką Clarena spotkałam się po raz pierwszy w pudełkach Pure Beauty. Pojawiły się w nich miniatury kremów do twarzy tej marki, a w ostatniej - sierpniowej edycji znalazłam maskę na okolicę oczu. Kremy podarowałam mamie, ale maski nie mogłam nie zostawić dla siebie :D Jak wypadła?

Opakowanie jest dość minimalistyczne - srebrna saszetka z naklejką zawierającą informacje na temat produktu. 

W środku znalazłam złotą maskę w kształcie 'maski Zorro' :D Jest ona przeznaczona nie tylko pod oczy, ale również nad - generalnie na całą okolicę wokół oczu. Zdaje się, że pierwszy raz używałam takiego kształtu i jednak wygodniejsze są dla mnie klasyczne płatki. 

Sama płachta jest wykonana z mięciutkiej tkaniny i dobrze dopasowuje się do kształtu twarzy. Jedynym problemem dla mnie były otwory na oczy, które były nieco za małe i lekko nachodziły na kąciki. Tylko dlatego wygodniejsze wydają mi się jednak płatki.

Maska jest bardzo obficie nasączona żelową esencją. Jest jej na prawdę dużo i spora ilość zostaje w saszetce. Myślę, że dobrą opcją jest wykorzystanie jej jako serum do twarzy :)

Maskę nałożyłam na zalecany przez producenta kwadrans. Po jej zdjęciu okolica oczu była odświeżona, nawilżona i ukojona oraz lekko napięta. Nie spowodowała ona podrażnień czy jakiegokolwiek dyskomfortu. To dobry wybór na wieczór spa czy poranną pielęgnację przed ważnym dniem. 

Kosmetyki Clarena najłatwiej kupicie w internecie. Cena maski to ok. 15 zł.

Znacie ten produkt? Jak u Was wypadł?

Miałyście okazję używać kosmetyków Clarena?

[Współpraca reklamowa z Pure Beauty.]

Brak komentarzy:

Dziękuję za każdy komentarz - sprawia mi on sporo radości! :)
Na wszystkie pytania zamieszczone w komentarzach pod danym postem odpowiadam bezpośrednio pod nimi w komentarzu.

Zapraszam również do pozostania ze mną na dłużej. Będzie mi bardzo miło ♥

Większa część zdjęć zamieszczonych na blogu jest mojego autorstwa (jeśli nie - wyraźnie jest to zaznaczone). Ich kopiowanie jest zabronione! Nie kradnij, jeśli chcesz je gdzieś udostępnić najpierw zapytaj!