Obserwatorzy

Heeej :)
Muszę przyznać, że rzadko piszę o szamponach do włosów. Zwyczajnie wydaje mi się, że są to dość zwyczajne produkty, od których nie wymagam zbyt wiele. Jednak dzisiaj postanowiłam napisać kilka słów o produkcie marki Vis Plantis (Elfa - Pharm). Ich brazylijska seria zbierała bowiem ostatnio sporo pochwał. Według producenta jest ona przeznaczona do włosów wypadających. Jak wiecie miałam swego czasu taki problem, więc byłam mega ciekawa tej serii. W jej skład wchodzi maska, mleczko, odżywka i właśnie szampon, który sama posiadam. Jesteście ciekawe jak się sprawdził? - Jeśli tak zapraszam dalej :)
Szampon znajduje się w plastikowej butelce o pojemności 300 ml, zamykanej na 'klik'. Takie rozwiązanie jest jak dla mnie bardzo wygodne, bo nie wylewa się nam zbyt wiele produktu dzięki niemu. Dodatkowo produkt znajduje się w kartoniku utrzymanym w podobnym minimalistycznym wyglądzie co i butelka.
Konsystencja jest perłowa i idealna jeśli chodzi o gęstość - ani za rzadka, ani za gęsta. Przechodząc do działania - od szamponów jak wspominałam nie wymagam wiele, mają dobrze oczyszczać włosy i w sumie na tym ich rola się kończy. Super jak pomagają w wypadaniu włosów, ale jako że są to produkty, które trzymamy krótko na włosach to na spektakularne efekty nie liczę.
Jak było z tym szamponem? Całkiem nieźle się pienił mimo, że nie posiada SLS-ów w składzie i dobrze radził sobie z oczyszczaniem włosów. Niestety plącze włosy, więc konieczne jest użycie odżywki/maski po nim. Nie pomógł według mnie zbytnio z wypadaniem włosów, bo nadal tracę podobną ich ilość. Można by powiedzieć więc, że spełnił swoje podstawowe działanie, ale jak dla mnie nie wyróżnił się niczym szczególnym na tle innych szamponów. Wiem, że wielu osobom bardzo podoba się zapach, dla mnie jest po prostu świeży i ziołowy. Ot zwyczajny..
Producent zapewnia, że szampon nie posiada SLS i owszem nie znajdziemy ich w składzie, ale za to na początku mamy podobno inne silne detergenty. Podobno, bo czytałam o tym u innych dziewczyn - wiecie jak ja się znam na składach, ekspertem nie jestem :D Mi akurat ten fakt jakoś mocno nie przeszkadza, bo sama nie mam problemów z używaniem 'mocniejszych' szamponów. Był więc przyzwoity, a za cenę ok. 20 zł jednak oczekiwałabym czegoś lepszego.. Sama co prawda kupiłam go na promocji za ok. 10 zł (na szczęście), ale jak dla mnie to i tak wysoka cena na tak przeciętny szampon. O wiele lepszy i do tego pomagający nieco z wypadaniem jest szampon łopianowy tej firmy - tutaj moja recenzja. Jeśli więc chcecie go wypróbować to warto szukać go na promocji, jeśli już chcemy kupować, bo sama nie wrócę do niego na pewno. Dostępny jest raczej łatwo, w Rossmannie chociażby. 

Jestem ciekawa jak sprawdził się u Was jeśli go znacie? Miałyście może inne produkty z tej serii? 

22 komentarze:

  1. Miałam odżywkę - była mocno średnia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. używałam tego szamponu i u mnie sprawdził się poprawnie, nie robił niczego nadzwyczajnego

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli nie tylko u mnie wypadł dość przeciętnie :)

      Usuń
  3. raczej się nie skusze ;DDD mam już sowje ulubione szmapony do włosów ;DD

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak będzie na promocji z chęcią sprawdzę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam nic z tej firmy, ale szamponu bym mogła spróbować przynajmniej myjąc co kilka dni nim :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Widziałam go w Rossmannie, ale nigdy się na niego nie zdecydowałam :) To chyba dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  7. W promocji za 10 zł sama mogłabym wypróbować nawet jeśli miałby się nie sprawdzić :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Produkt na pierwszy rzut oka wygląda super, mi także trochę wypadają włosy. Ten szampon po opisie wydaje się fajny więc może go przetestuję :)
    masz super blog! już obserwuję :)
    zapraszam do mnie: https://anastyle14.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Szkoda, że okazał się przeciętny.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam okazji go próbować jednak z chęcią przetestuje jak będzie taka okazja,super post pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie miałam z nim styczności. Ja także nie mam nic przeciwko "mocniejszym" produktom :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie miałam produktów tej marki, ale widzę, że szału nie ma

    OdpowiedzUsuń
  13. Jak spotkam na promocji to może zakupię, bo za 2 dychy przeciętniaka to nie chciałabym mieć :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Dla mnie szampon ma myć i to na tyle - o i jeszcze nie uczulać i nie puszyć włosów :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Też go nie miałam, ale jak widzę ten post i komentarze, raczej nie kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jakoś mnie w sumie wyjątkowo do niego nie ciągnie ;))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz - sprawia mi on sporo radości! :)
Na wszystkie pytania zamieszczone w komentarzach pod danym postem odpowiadam bezpośrednio pod nimi w komentarzu.

Zapraszam również do pozostania ze mną na dłużej. Będzie mi bardzo miło ♥

Większa część zdjęć zamieszczonych na blogu jest mojego autorstwa (jeśli nie - wyraźnie jest to zaznaczone). Ich kopiowanie jest zabronione! Nie kradnij, jeśli chcesz je gdzieś udostępnić najpierw zapytaj!