Obserwatorzy

Heej! :)
Na weekend przygotowałam dla Was luźniejszy wpis z nowościami w mojej kosmetyczce. Część z nich to moje zakupy, a część to paczki - wygrane z rozdań :) Pewnie kilka kosmetyków mogliście zobaczyć już w denku, bo są to nowości od kwietnia tak mniej więcej.
 Jeśli jesteście ciekawe co ostatnio zasiedliło moje zbiory - zapraszam dalej!
Na pierwszy rzut zestaw z Avonu, kupowany w ciemno w dość fajnej cenie na allegro. Na szczęście zapach mi się bardzo podoba - idealny na wiosnę, czy lato :)
Mnie także nie ominęły zakupy w Rossmannie na obniżce - 49%. Nie jest tego wiele, ale zawsze coś :D Podkład miss sporty chciałam wypróbować już jakiś czas temu po kilku pozytywnych opiniach na jego temat. Tusz wibo też swego czasu zbierał pozytywne recenzję - zobaczę, czy jest lepszy od żółtego lovely :)
Kilka włosowych rzeczy.. Szampon z białego jelenia jest wynikiem poszukiwania delikatniejszego szamponu, bez SLSów. Z Joanny serii Rzepa miałam już odżywkę i całkiem fajnie się spisywała więc postanowiłam wypróbować i szampon. Do tego rosyjska maska do wypróbowania.
Antyperspirant od Dove to wynik wielu poleceń Moniki (:*), kolejny peeling Tutti frutti - ulubieniec i lakier miyo. Kupiony został w wyniku poszukiwania pisacjowego koloru, jednak w świetle dziennym okazał się miętą..
  Tutaj już kosmetyki do twarzy, czyli głównie uzupełnienie zapasów. Kończy mi się krem Ziaji, więc tym razem skusiłam się na Rival de Loop - chwalony przez część z Was. Żel - peeling używałam już jakiś czas temu i lubiłam. Dlatego korzystając z promocji wróciłam do niego po przerwie :) Mydło kupiłam z myślą o myciu twarzy - miałam już je i świetnie się sprawdzało. Żel do brwi chciałam wypróbować od dawna.. W końcu się udało go kupić! :)
Ostatnie moje zakupy - tym razem biedronkowe.. Czyli żel pod prysznic o lubianym przeze mnie zapachu morskim i paznokciowe rzeczy - zmywacz w nowym opakowaniu i patyczki, które używam do czyszczenia skórek z lakieru.

Teraz przyszedł czas na wygrane w rozdaniach.  Po długiej przerwie szczęście do mnie wróciło i znowu udało mi się coś wygrać :)
Pierwsze wygrane rozdanie u Karoliny i same wspaniałości. Wśród nich m.in płyn micelarny Garnier i korektor Eveline, czyli rzeczy z wish listy! :) Ciekawi mnie też odżywka do włosów, zresztą nic z tych rzeczy nie miałam okazji wypróbować, oprócz tuszu lovely - ulubieńca! :)
 Tu nagroda od Asi z bloga Cwaniura. W niej płyn nadający strukturę włosom, olejek także do włosów - akurat mi się skończył :) Oprócz tego krem bb od Revlon, lakier do paznokci o ładnym kolorze jakiego jeszcze nie miałam i bon Bingospa do wykorzystania przy zakupach za 100 zł.
Kolejna pięknie zapakowana paczka od Emilii i Kasi! :) Tu byłam szczególnie zaskoczona wygraną, bo zgłosiłam się jako jedna z pierwszych. Jak widać i Ci czasami wygrywają :D U dziewczyn wygrałam książkę i zestaw kosmetyków. Do tego miły dodatek - słodkości :)
Ostatnia paczka - najwcześniejsza, bo z piątku od Patrycji. I wspaniała zawartość! Sporo rosyjskich kosmetyków - krem do rąk, maseczka do twarzy i maska do włosów. Pianka na która miałam od dawna ochotę, eyeliner o pięknym kolorze - może w końcu nauczę się malować kreski :D Do tego lakiery i inne - same wspaniałości :)

Na dziś to wszystko. Dziewczyną jeszcze raz dziękuję za wspaniałe paczuchy! :)
Dajcie znać co szczególnie Was zainteresowało :)

Miłego weekendu! :)

41 komentarzy:

  1. O jacie, trochę się tego nazbierało :) Lubiłam kiedyś ten zapach z avonu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Najbardziej Ci chyba zazdroszczę mydła z Himalaya - uwielbiam ich produkty!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluje wspaniałych wygranych :) mogę tylko pozazdrościć :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super wygrane ;D Miss Sporty miałam ale on bardzo szybko gęstnieje na buzi ;/

    OdpowiedzUsuń
  5. żeby wygrać trzeba grać! super, że masz szczęście - całkiem fajne te wygrane zestawy :)
    też skusiła mnie promocja na żel-peeling z Biedry i póki co jest ok :) tuszu żółtego nie miałam, ale ten zielony faktycznie jest rewelacyjny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie - żeby wygrać trzeba grać :) ostatnio rzeczywiście miałam, ale nie zawsze tak jest :D
      też się polubiłam z tym wibo już :)

      Usuń
  6. Ile wspaniałości, o i moja wieloletnia Pur Blanca, wspomnienia nastolatki:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale wspaniałości :) Ciekawa jestem tego sprayu Beach look. Szukam czegoś w ten deseń :D Też lubię ten żel z Biedry, zmywacz też sobie nabyłam (wersję różową) i nawet fajny jest. Kiedyś miałam tusz z Wibo i baaardzo go lubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze nie używałam :)
      Różowa w starej wersji nie spisywała się u mnie.

      Usuń
  8. kurczaczki! Pamiętam moją miłość do pur blancki :D później little black drees, a na koniec tta :)
    Te ostatnie to czasami nadal kupuje --> piękne ;)
    ogólnie to super nowości --> zazdroszczę bardzo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też ją lubię :) Ale little black dress nie miałam :)

      Usuń
  9. Ale dużo świetności. Niektóre znam i bardzo lubię np. Glinki rosyjskie czy odżywkę Alterry.

    OdpowiedzUsuń
  10. O.O szokująco dużo kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam zapach bur blanca, jest taki cysty i elegancki! Świetne nowości

    OdpowiedzUsuń
  12. O jaaaa cie! Miałaś szczęście w tych rozdaniach, naprawdę! Można pozazdrościć :)
    Jagódkowa powraca do blogowania!

    OdpowiedzUsuń
  13. sporo ciekawych nowości

    http://kataszyyna.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. świetne rzeczy wygrałaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. zazdroszczę ci tej książki, bo też mam w planach ją przeczytać ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. to ja, ja, ja polecałam DOVE :D Daj znać co sądzisz :D
    mnie teraz oczarował sztyft, ale o tym już Ci pisałam :-)
    muszę o nim napisać :D

    Paczuszki cudowne!!!! :D Twoje szafki z kosmetykami się chyba już nie domykają? :D ciągle nowości i nowości :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty, Ty :D Jeden z lepszych antyperspirantów :) polubiliśmy się :) właśnie mam ochotę na sztyft/kulkę jakąś teraz wypróbować, bo dawnooo nie miałam - może właśnie dove wezmę, albo tej fioletowej firmy - co polecałaś :D Wiesz o co mi chodzi? zapomniałam nazwy :D

      eee nie ;D tak źle nie jest :D Jak ciągle dawno już nie było :D W marcu chyba :DD Z siostrą się też podzielę :)

      Usuń
    2. O widzisz, to cieszę się :D teraz sprawdzaj inne wersje zapachowe :-) dużo mają fajnych :D
      Sztyft ten co mam jest cudowny, Lady Speed Stick :D

      no tak, tak, ale wiesz :D hehe ja też się dzielę zawsze :D

      Usuń
  17. Umiesz jakoś opisać ten zapach z Aovnu? :D Do czegoś porównać? :D
    Jak tusz z Wibo czy jeszcze nie otwierałaś?
    Te antyperspiranty z Dove są bardzo fajne, uwielbiam zapach tego podstawowego. <3 Muszę sobie kupić z powrotem na lato. ^^
    Mi niestety że-peeling lekko ściągał twarz i wysuszał. :(
    Ile słodyczy, o ja cię <3 Uwielbiam te mini-batobiki czy cukierki (jakkolwiek je nazwać) :D
    "Nareszcie nauczę się robić kreski" - haha, ostatnio to samo sobie powiedziałam. :D korzystając z promocji w Naturze kupiłam brązową kredkę z Essence i stwierdziłam, że spróbuję narysować sobie kreskę. Nooo, nie sądziłam, że to aż tak TRUDNE jest. :D Kiedyś po internecie krążył tak obrazek z narysowaną coraz szerszą kreską - mówię Ci, to prawda! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie wiesz, że jestem beznadziejna w opisywaniu zapachów? ;D hahah :D
      Tu masz nuty zapachowe, a ja zaraz napiszę od siebie coś o nim:
      Kategoria: kwiatowo-ozonowa.

      Nuty zapachowe:
      nuta głowy: ylang-ylang, frezja, mieta
      nuta serca: biała róża, lilia wodna, biała peonia
      nuta bazy: białe drzewo sandałowe, mleczne piżmo, heliotrop.

      Zapach jest taki lekki i świeży, kwiatowy, a zarazem elegancki. Ale nie taki babciny tylko delikatny i ładny :) Bardzo mi się podoba i chyba skuszę się na wersje fioletową, niebieską i różową jeszcze :) Trudno go do czegoś porównać musiałabyś sama niuchać - mi bardzo odpowiada :)
      Otwierałam, też efekt mi odpowiada - fajnie wydłuża :) Napiszę o nim coś chyba :)
      Nie jest duszący? Ja właśnie się boje tych wersji podstawowych - niebieskiej i kremowej. Nie niuchałam nawet ale pewnie też wypróbuję bo dobrze działa u mnie :)
      Wysuszać może trochę ale nie używam go codziennie :) I krem daje radę :)
      Kokosowe najlepsze! :D Je zjadłam sama resztą smaków podzieliłam się z domownikami :DD
      MI ostatnio nawet idzie ale jeszcze nie na tyle by pokazywać sie publicznie :D hahah :D a obrazek wiem który :P

      Usuń
    2. Nuty zapachowe podobają mi się ^^ Po ile wyhaczyłaś ten zestaw na Allegro? :)
      Taki hm... kremowy. Kojarzysz ich żele pod prysznic? Bo antyperspirant pachnie tak samo jak podstawowy żel. :)
      U mnie też najszybciej schodzą kokosowe, a zaraz za nimi lubię Marsy. :D

      Usuń
    3. Koło 20 zł chyba, moze coś ponad :)
      kojarzę :) Zobaczę może się skuszę.
      Marsy są słodkie też u mnie taka kolejność kokosowe, snikers, twix, mars, milki way :)

      Usuń
  18. widzę tu sporo ulubieńców :) PurBlanca bardzo ładnie pachnie :))

    OdpowiedzUsuń
  19. Other conventional stores have similar policies; you should be able to find out specific details
    when placing your order online. Thus, it
    is very crucial when shopping online that you place extra caution when giving private
    and financial information and facts. For example, if I
    have a group that meets at Borders, I'll always buy something there even if it would be cheaper
    at Amazon, because this subsidizes the space that my group is using.


    My weblog: importação de roupas

    OdpowiedzUsuń
  20. It's enormous that you are getting ideas from this piece
    of writing as well as from our dialogue made here.


    Here is my web blog - Grow Taller 4 Idiots Review - Features
    Exposed ()

    OdpowiedzUsuń
  21. Hej :) Nominowałam Cię do Liebster Blog Award. Zapraszam na mojego bloga gdzie znajdziesz pytania, na które chciałabym abyś odpowiedziała :) http://color-explosion-blog.blogspot.com/2015/06/liebster-blog-award.html
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Gratuluję tylu wygranych ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. miałam ten żel-peeling z bebeauty ale jakoś się nie polubiliśmy :)
    Zazdroszczę tych wszystkich nowości :)

    I am Journalist

    OdpowiedzUsuń
  24. Super nowości :) Książka ,,Girl Online" bardzo mi się podobała, przeczytałam w kilka godzin :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ale tego dużo :) ciekawa jestem tego zielonego tuszu Wibo. Peeling muszę kupić, bo zapach pewnie ma obłędny. Żel do brwi Wibo także chciałam, ale chyba rozejrzę się za czymś bezbarwnym. Masz w końcu płyn Garniera :D Zazdroszczę książki Zoelli, mam w planach ją kupić. Ciekawa jestem zapachu tego masełka z Nivei :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapach rzeczywiście bardzo ładny, chyba lubię go najbardziej o i jeszcze kiwi jest fajne :)
      Żel jest baaardzo fajny, zdecydowanie się polubiliśmy :)
      Masełko czeka na jesień/zimę - mam za dużo produktów otwartych :D

      Usuń
  26. ale cudeńka! a ja je dopiero teraz widzę:D

    OdpowiedzUsuń
  27. Hi my loved οne! I wish to say thɑt tһis post іѕ
    amazing, nice writtеn ɑnd come wіth almost
    ɑll imрortant infos. Ӏ wouⅼd like to peer mօre posts ⅼike
    thіs .

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz - sprawia mi on sporo radości! :)
Na wszystkie pytania zamieszczone w komentarzach pod danym postem odpowiadam bezpośrednio pod nimi w komentarzu.

Zapraszam również do pozostania ze mną na dłużej. Będzie mi bardzo miło ♥

Większa część zdjęć zamieszczonych na blogu jest mojego autorstwa (jeśli nie - wyraźnie jest to zaznaczone). Ich kopiowanie jest zabronione! Nie kradnij, jeśli chcesz je gdzieś udostępnić najpierw zapytaj!