4.7.15

Przegląd kulturalny - czerwiec.

Hej! :)

Czerwiec już za nami - nie wiem jak Wam, ale mi zleciał w mgnieniu oka.. Pewnie w głównej mierze przez pracę, ale też sporo się wydarzyło :) Lipiec za to przywitał nas upałami i iście wakacyjną pogodą.

W ten weekendowy wieczór przychodzę do Was z wpisem z mojej ulubionej serii - przeglądów kulturalnych. Po najchętniej czytanych postach widzę, że sporo z Was także ją lubi. Bardzo mnie to cieszy! :)

Zaczynam jak zawsze od muzyki..

Niesamowicie wpadająca w ucho piosenka Sarsy - uczestniczki the voice of poland. W programie nie kibicowałam jej za bardzo, ale piosenka spodobała się mi zdecydowanie! Słuchałam jej ostatnio praktycznie codziennie :)

Tutaj coś spokojniejszego, odkrytego na Spotify :)

Lemon też musiał się tu znaleść :D Zwłaszcza w tym miesiącu! :) Tym razem jest to przepiękna Fantasmagoria. Jedna z moich ulubionych piosenek, chociaż nie jest za bardzo znana (a szkoda) i teledysku się nie doczekała jeszcze.. Warto przesłuchać :)

 Tutaj chyba najchętniej słuchana zagraniczna piosenka w ostatnim miesiącu :)

Filmów jest sporo, chociaż do połowy miesiąca nic na to nie wskazywało. Starałam się, żeby było znowu różnorodnie i chyba mi się udało :) Są dramaty, komedie, a nawet thriller i horror..

 Motyl Still Alice

Film o zmaganiu się z ciężką chorobą Alzheimera. Pokazuje jak ta choroba diametralnie zmienia człowieka, który nie jest już tą samą osobą co wcześniej. Jest to dosyć dobry film, podobał mi się. Myślę, że warto go zobaczyć :) Miło było też widzieć Kristen w innej roli..

The duff 

W przeciwieństwie do propozycji wyżej jest to lekkie kino. Idealne na piątkowy wieczór, niewymagające większego skupienia. Mimo tego, że już w środku filmu wiedziałam jakie będzie zakończenie to podobał mi się. Od czasu do czasu lubię zobaczyć i takie lekkie pozycje filmowe. Jednak trzeba oceniać go z dystansem. Jeśli lubicie filmy, gdzie akcja dzieje się w szkole to myślę, że warto się skusić. Zdaje sobie jednak sprawę, że nie wszyscy lubią takie 'młodzieżowe', czy 'szkolne' filmy - w takim wypadku film może się nie spodobać..

Posłańcy

Obejrzałam go z bratem jak leciał w telewizji. Obydwoje stwierdziliśmy, że wypadł kiepsko.. Nie jest to na pewno dobry horror, trzymający w napięciu na miarę 'Obecności'. Mało jest scen strasznych, a efekty, które miały wywołać grozę były zbyt przekombinowane, aż sztuczne.. Cała historia w sumie też jest przewidywalna, bo już w środku filmu domyślałam się zakończenia. Do tego Kristen tym razem średnio pasowała mi jako główna bohaterka.. Można zobaczyć, ale nie jest to horror dla wymagających. Jakoś szczególnie nie polecam :)

Sierota

Obejrzałam po poleceniach Joko w jednym z jej postów. Miała racje polecając go, bo jest to bardzo dobry thriller. Trzyma w napięciu i zaskakuje zakończeniem, którego w ogóle się nie spodziewamy.. Warto zobaczyć zdecydowanie, jeśli jesteście fanami tego gatunku :)

Powiedz tak

Zazwyczaj lubię filmy z tego gatunku, chociaż oglądałam ich sporo. Chyba dlatego też stałam się bardziej wybredna :D Ta pozycja była niezła, aczkolwiek nieco mi się dłużyła. Może to dlatego, że byłam zbyt zmęczona gdy zabierałam się na jej oglądanie. Za 3 razem dopiero dobrnęłam do końca (2 razy zasnęłam w czasie oglądania :D). Ot taka zwyczajna i nieco przewidywalna komedia romantyczna, ani zła, ani nie za dobra - 5/10 gdybym miała oceniać :)

 Facet (nie)potrzebny od zaraz

Mimo niskiej oceny na filmwebie pokusiłam się o obejrzenie go. Co więcej, nie oceniałabym go tak surowo. Nie jest to najlepsze kino, ale dosyć przyjemnie oglądało mi się tą polską produkcję. Jednak nie powiedziałabym, że jest to komedia romantyczna, ani tym bardziej komedia.. Bardziej dramat. Zakończenie co prawda nie za bardzo mi się podobało. Ale ma on dobre ujęcia, muzyka też dość fajnie komponuje się z nim. Jest po prostu niezły, ani bez rewelacji, ani nie ma katastrofy, taki dość przyjemny i lekki film na wieczór.

 Disco polo

Kolejna polska pozycja.. Tym razem skusiłam się na obejrzenie dzięki As :) Tak naprawdę trudno mi cokolwiek na pisać na jego temat. Mnie ten film 'ni grzeje ni ziębi' - taki średniak. Nie podobał mi się aż tak bardzo, może to nie do końca to moje klimaty. Ale nie był też najgorszy.. Zabrakło mi śmiesznych momentów - mało co mnie rozbawiło, chociaż miała to być komedia. Ale za to na pewno jest to coś innego, czego jeszcze nie było :) W kinie rzeczywiście można było się pewnie dobrze bawić oglądając ten film. Na plus duży także obsada - idealnie dobrana, doskonała rola Kota i Dawida Ogrodnika! :)

Książkowo bardzo ubogo, jakoś nie miałam aż tyle czasu na czytanie.. W tym miesiącu może będzie lepiej :)

 Buntownik

Nie jest to książka, która wciągnęła mnie na tyle, że nie mogłam się od niej oderwać. Liczyłam na coś lepszego czytając jej opis. Miałam też wrażenie, że akcja rozwija się zbyt wolno i jest dość nużąca, bo w odrębnie kilkunastu stron dzieje ciągle się to samo.. Dopiero pod koniec akcja rozwinęła się i bardziej mnie wciągnęła. Mimo wszystko nie jest to zła pozycja, nie uważam, że straciłam przy niej czas :) Cieszę się, że ją przeczytałam do końca :)

Znacie coś z pozycji przedstawionych w dzisiejszym przeglądzie? 

Co ostatnio wpadło Wam w ucho? Jaki film, czy książkę mogłybyście mi polecić? :)