Hej!
Nie dawno mogliście przeczytać o moich kosmetycznych ulubieńcach na wiosnę - klik, a dziś przyszedł czas na część niekosmetyczną :)
Zaczynając od muzyki, co by umilić Wam może dalsze czytanie:
Piosenka odkryta dzięki jednej z Was, słyszana często w radiu. Bastille zdecydowanie był moim ulubionym zespołem na wiosnę - często słuchanym :)
Tym razem piosenka odkryta dzięki radiu - baaaardzo często przeze mnie słuchana - piękny tekst i cała piosenka :)
A teraz najczęściej w ostatnim czasie przeze mnie słuchany polski wykonawca i najczęściej słuchany utwór na chwilę,
I nowsza piosenka Hyżego, chyba jeszcze nie grana w radiu nawet (?), ale równie świetna jak poprzednia :)
Tym razem przeważają polskie utwory, oczywiście często słuchanych piosenek było więcej - ja ograniczyłam się do tych 4 ;)
Czas na filmy...
Oglądnęłam ich kilkanaście, ale nie było takiej ilości filmów, która wywarła na mnie wrażenie jak w poprzedniej 'edycji' - zimowej. O części tj. 'ona', czy 'kamienie na szaniec' pisałam więc je pominę (jeśli chcecie przeczytać moją opinię o nich klikajcie w tytuły, które są podlinkowane), a ograniczę się do 3 filmów:
Jeden dzień
Emma i Dexter spotykają się co roku w tym samym dniu. Przez 20 lat kontynuują swoją przyjaźń.
Lekka komedia romantyczna, szybko się ją ogląda idealna na wieczór z filmem. Miło ją wspominam - wciągnęła mnie :) Pokazuje, że mimo wszystko mimo upływu lat - przyjaźń może przetrwać.
Miłość bez końca
Miłość bez końca
Kolejne 'romansidło' - najnowsza produkcja z tego roku, nie mogłam doczekać się jej online z tłumaczeniem, ale było warto! :)
Powiedziałabym, że współczesna historia Romea i Julii.
Jade i David zakochują się w sobie podczas lata, jednak ich uczucie spotyka wiele problemów w tym opór ze strony rodziny dziewczyny.
Jade i David zakochują się w sobie podczas lata, jednak ich uczucie spotyka wiele problemów w tym opór ze strony rodziny dziewczyny.
Jeśli ktoś lubi tego typu gatunki jak najbardziej polecam obejrzeć - trzyma w napięciu, gdy wydaje się nam, że znamy zakończenie film zaskakuje nas innym rozwojem akcji :)
Chłopiec w pasiastej piżamie
Chłopiec w pasiastej piżamie
Na koniec już nieco inna propozycja nieco 'cięższa', ale dosyć znana części z Was pewnie.
Syn niemieckiego oficera zaprzyjaźnia się z żydowskim chłopcem przebywającym w obozie...
Piękny film wojenny (chyba zaczynam się przekonywać do tego gatunku) i wzruszający. Zakończenie dość mocne - warto obejrzeć, ocena filmwebu jak najbardziej zasłużona :)
Jeśli chodzi o książki - przeczytałam tylko jedną, nie licząc tych szkolnych, mam nadzieje że na wakacjach będę miała więcej czasu na czytanie ;) A była nią 'Wciąż ją kocham'.
Moja pierwsza przeczytana książka Sparksa, którego filmy (na podstawie książek zresztą) uwielbiam! :) Nie rozczarowałam się, tak wspaniała jak film - a może i lepsza ?! :)
Teraz tylko mam nadzieje że uda mi się przeczytać także i pozostałe jego książkowe pozycje.
I to by było na tyle :) Tym razem ograniczyłam się do tylko paru najlepszych propozycji z każdej dziedziny.
Miałyście do czynienia z pozycjami przedstawionymi przeze mnie? :) Jakie macie zdanie na ich temat?
A może macie jakieś książki, czy też filmy warte polecenia? - Koniecznie podzielcie się nimi, bardzo chętnie je poznam :)
Udanego tygodnia! :)