31.8.18
Przegląd kulturalny - sierpień 2018. (Świetny serial, 3 część 3 metrów nad niebem i m jak...)
Heeeej :)
Sierpień dobiega końca, a wraz z nim dla wielu osób wakacje.. Chociaż sama mam jeszcze miesiąc to pewnie minie nim się obejrzę. Ostatni dzień miesiąca jest idealnym czasem na kulturalne podsumowanie, być może w ostatni weekend wakacji jeszcze skorzystacie z którejś z moich propozycji. Tym razem może nie jest ich wiele, ale starałam się, żeby było różnorodnie :) No i w końcu są książki.. Nie przedłużając zapraszam do czytania!
Muzyka
Jeśli chodzi o muzykę to w tym miesiącu słuchałam zarówno swoich starych ulubionych kawałków jak i odkryłam kilka nowych. Nie mogło zabraknąć przede wszystkim Korteza, nie wiem jak to się stało, że nie umieściłam jednego z moich ulubionych utworów - Zostań w żadnym z dotychczasowych zestawień.. Z zagranicznych, radiowych hitów wpadły mi w ucho dwa utwory Imagine Dragons. Nie wiem czy już o tym wspominałam, ale bardzo lubię ten zespół :) Ostatnia piosenka z kolei to utwór o którym przypomniały mi dziewczyny z bloga Outfitownia i słuchałam go przez cały miesiąc :D
Filmy
Jestem taka piękna!
Przeciętna Renee pewnego dnia spada z roweru treningowego, uderza się w głowę i traci przytomność. Gdy odzyskuje świadomość zaczyna się jej wydawać, że jest niespotykanie piękna.
Zacznę od filmu o którym słyszałam sporo dobrego, wiele osób wybrało się do niego na kina i wyszło z niego zachwycona. A ja? Mam mieszane uczucia.. Z jednej strony ma fajny przekaz, że wszystko siedzi w naszych głowach i wszelkie ograniczenia często sami sobie stawiamy. Z drugiej momentami mi się dłużyła. Być może po prostu liczyłam na coś lepszego :) Można go obejrzeć, będzie fajnym wyjściem np na babski wieczór.
Niezwyciężony
Ofiara zamachu bostońskiego maratonu z 2013 roku pomaga policji wytropić zabójców, starając się jednocześnie otrząsnąć z traumy.
Kolejna propozycja to bardzo dobry dramat biograficzny. Sama lubię obejrzeć od czasu do czasu takie filmy, które pozwalają się na chwilę zatrzymać. Może nie jest to najlepszy film o takiej tematyce jaki widziałam, ale ogólnie wart obejrzenia :)
Do wszystkich chłopców, których kochałam
Sekretne listy miłosne nastolatki Lary zostają odkryte i zaczynają siać spustoszenie w jej życiu miłosnym.
Muszę przyznać, że mimo, że już nieco wyrosłam z takich młodzieżowych, 'szkolnych' filmów to ten przypadł mi do gustu. Jest idealnym sposobem na wieczorny relaks poprawiający humor, kiedy szukamy czegoś mniej wymagającego. W kilku momentach potrafił widza rozbawić, a do tego aktorzy zostali idealnie dobrani do swoich ról. Jak wszystkie filmy Netflixa został całościowo dobrze zrobiony, spodoba się nie tylko młodszej widowni :)
M jak morderca
Doświadczeni policjanci dostają zadanie, którym jest złapanie groźnego seryjnego mordercy. Zostają wplątani w wisielczą grę.
Zacznę od tego, że nasz tytuł filmu przebił wszystko.. Często polskie tytuły nie są bezpośrednim tłumaczeniem oryginału i są mało z nim związane, ale tutaj to już w ogóle.. :D Jednak sam film całkiem fajnie się oglądało, fani kryminałów powinni być zadowoleni :)
Serial
Eye candy
Podczas randki przez internet Lindy odkrywa, że jeden z jej wielbicieli jest psychopatą.
Nieznany, ale bardzo, bardzo fajny serial! Jest on połączeniem romansu z kryminałem, chociaż filmweb wskazuje na ten drugi gatunek. Są seriale, które oglądamy, bo są po prostu przyjemne - do prasowania, zajęcia myśli itp. Ale są też takie które oglądamy z zaciekawieniem i nie możemy doczekać się kolejnego odcinka. Ten zdecydowanie należy do tej drugiej grupy, sama wręcz go pochłaniałam! :D Był świetny i bardzo żałuję, że skończył się na jednej serii, pomimo, że nie wszystkie wątki zostały zakończone i rozwiązane.. Ma zaledwie 10 odcinków, więc też nie pochłonie całkowicie Waszego czasu. Obejrzeć zdecydowanie WARTO! :)
Trzy razy Ty
Oto i książka o której chodziły legendy! :D Po kilku latach doczekaliśmy się kontynuacji 3 metrów nad niebem i Twój na zawsze. Zacznę od tego, że książka jest dość sporym 'grubaskiem' pewnie przez nią liczba przeczytanych prze mnie książek w wakacje jest tak mizerna :P Momentami mocno się dłuży, zwłaszcza na samym początku. Za dużo jest opisu pracy Stepa i związanych z tych z tym wątków - mi ciężko było przez nie przebrnąć i moim zdaniem można było je sporo skrócić. Jednak po przeczytaniu kilkuset (:D) stron w końcu zaczyna się coś dziać i szczególnie w drugiej połowie książkę czyta się z większą przyjemnością. Cieszę się, że ją przeczytałam, bo dzięki temu znam zakończenie historii ulubionej pary sprzed lat :) Oprócz tego kogo wybrał Step dowiadujemy się też nowych faktów co do historii innych bohaterów książki. Dla fanów tej historii jest to pozycja obowiązkowa! :D
Obietnica Łucji
Tą książkę z kolei męczę od roku.. Tak jak lubię polskie filmy, tak do książek chyba nigdy się nie przekonam. Akcja jest dość słaba jak dla mnie, mało się tam dzieje, że ostatecznie stwierdziłam, że nie ma co się z nią męczyć i odłożyłam ją w kąt mimo, że do końca zostało mi pewnie koło 80 stron :D
Coś znacie? Do czegoś Was zachęciłam? :)
Co ciekawego sami widzieliście ostatnio i możecie mi polecić?