Obserwatorzy

Szampony w kostce na dobre zadomowiły się na rynku kosmetycznym. Wiele osób polubiło takie alternatywne rozwiązanie w stosunku do tradycyjnych szamponów. Czemu się nie dziwę, bo i ja polubiłam taką formę mycia włosów. Rok temu pisałam Wam o mojej pierwszej kostce z Nature Box, którą polubiłam na tyle, że postanowiłam wypróbować kolejną. Tym razem postanowiłam na łatwo dostępną w Rossmannie Alterrę i wersję z bergamotką i oliwką.

Produkt kupujemy zapakowany w klasyczny kartonik. Z tyłu opakowania znajduje się naklejka w języku polskim zawierająca podstawowe informacje na temat kosmetyku. 

W środku czeka na nas oczywiście kostka o pojemności 60 g. W stosunku do wcześniej używanego Nature Box jest ona nieco mniejsza - tam miała 85 g. Dzięki wygodnemu okrągłemu kształtowi dobrze leży w dłoni i jest wygodna w użyciu.

Zapach produktu jest zdecydowanie mniej intensywny niż w Nature Box, tam woń przechodziła przez kartonik. Tutaj z kolei praktycznie nic nie czuć, dopiero wąchając kostkę czuć lekki cytrusowy zapach.

Producent informuje, że kostki można używać spieniając ją w dłoniach i przenosząc pianę na pasma lub wcierając w mokre włosy. Sama wybierałam zawsze 1 - łagodniejszą opcje. Za każdym razem szampon w kontakcie z wodą dobrze się pienił, wytwarzając sporo piany. Produkt Alterra bardzo dobrze oczyszczał włosy, ale jednocześnie należał do mocniejszych szamponów. Dlatego stosowałam go co kilka dni na zmianę z delikatniejszym produktem Gift of Nature i w takiej częstotliwości sprawdzał się bardzo dobrze. Warto wspomnieć, że po każdym myciu użycie odżywki/maski to konieczność, bo produkt lubił puszyć włosy. 

Szampon do włosów Alterra okazał się ciekawym kosmetykiem, chociaż szczerze mówiąc żałuję, że nie wybrałam delikatniejszej wersji z pomarańczą i wanilią. Porównując ten wariant i Nature Box mam wrażenie, że ten drugi sprawdził się u mnie lepiej - był nieco łagodniejszy dla włosów. 

Jak wspominałam szampon znajdziecie wyłącznie w Rossmannie za 17 zł. Czasami bywa także na promocji nieco taniej.

Znacie ten produkt? Jaki macie stosunek do szamponów w kostce? Może macie swoich ulubieńców w tej kategorii?

14 komentarzy:

  1. Mnie na razie nie przekonuje taka forma szamponu w kostce. Jestem tradycjonaliską na razie 😁

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię ten zapach i kostkę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. nigdy nie używałam szamponu w kostce ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak na razie nie polubiłam się z szamponami w takiej formie, dlatego kupiłam dwa dodatkowe w Lidlu xD Na razie jeszcze nie testowałam, muszę zrobić zdjęcia :D O tych Alterry czytałam już kilka opinii i może wypróbuję, o ile w końcu przekonam się do takich szamponów :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy kosmetyk. Nigdy nie używałam szamponów w kostce:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspominałam Ci już chyba kiedyś, że jakoś nie jestem przekonana do takich szamponów w kostce. Jakoś tak kojarzy mi się to z mydłem w kostce którego nie znoszę 🙈 natomiast nie mówię takich rzeczom stanowszego nie, możliwe że kiedyś przetestuję :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam jeszcze szamponów w kostce, ale bardzo mnie kuszą;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy nie używałam szamponu w kostce. Skład super, chociaż cena mogłaby być trochę niższa :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nigdy jeszcze nie używałam szamponu w kostce :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Szamponów w kostce jeszcze nie używałam 🙂

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja jak wiesz mam drugą wersję tego szamponu i bardzo ją polubiłam. Mam już drugie opakowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pół roku temu, albo i jeszcze wcześniej kupiłam szampon w kostce z Biovax i tak sobie leży, bo wydaje mi się stosowanie tego typu kosmetyku problematyczne. ale dziś go wyję z "zapasów" i może wreszcie użyję ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Sama używam szampon w kostce, ale ten uniwersalny z 4szpaki i działa u mnie tak dobrze, że póki będzie dostępny, nie zamienię go na żaden inny ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz - sprawia mi on sporo radości! :)
Na wszystkie pytania zamieszczone w komentarzach pod danym postem odpowiadam bezpośrednio pod nimi w komentarzu.

Zapraszam również do pozostania ze mną na dłużej. Będzie mi bardzo miło ♥

Większa część zdjęć zamieszczonych na blogu jest mojego autorstwa (jeśli nie - wyraźnie jest to zaznaczone). Ich kopiowanie jest zabronione! Nie kradnij, jeśli chcesz je gdzieś udostępnić najpierw zapytaj!