Hej, hej :)
Dzisiaj przygotowałam post, który mam nadzieję rozpocznie nową serię na moim blogu. Już od jakiegoś czasu miałam w planach zrobić zdjęcia i go napisać, ale wciąż brakowało czasu. Po jednym z nie tak dawno opublikowanych wpisów z mini recenzjami kosmetyków do twarzy miałam wrażenie, że post został nie do końca dobrze zrozumiany przez część osób.. Dlatego w końcu się zebrałam i przychodzę do Was z wpisem na temat mojej wieczornej pielęgnacji twarzy :) Chciałabym zamieszczać aktualizacje tej serii z każdą nową porą roku, jeśli tylko będę używać nowych produktów.
Jeśli jesteście ciekawe jak wygląda moja zimowa pielęgnacja twarzy to zapraszam dalej :)
Tak prezentują się mniej więcej produkty jakich aktualnie używam, zapomniałam jedynie jednej rzeczy.. Nie jest tego może dużo - po jednym produkcie z każdej kategorii. Nie potrzebuję więcej i dzięki temu wiem co służy mojej cerze, a co nie do końca :)
Nawilżający płyn micelarny - bebeauty
Pierwsza rzecz po jaką sięgam jest płyn micelarny - moja ulubiona forma do zmywania makijażu. Za mleczkami nie przepadam, bo często szczypią mnie w oczy. Jak wiecie od płynu nie oczekuje zbyt wiele - ma dobrze zmywać makijaż, nie podrażniając przy tym oczu. Ten z biedronki doskonale się sprawdza w swojej roli. Do tego jest mega tani, co sprawia że często gości w mojej łazience :)
źródło |
Mydło pomarańczowe Alterra
Po użyciu płynu przychodzi czas na umycie twarzy. Ja już od dłuższego czasu przerzuciłam się w tej kwestii na mydła. Często kupuję właśnie te z Alterry ze względu na dość przyzwoity skład. Dobrze oczyszczają twarz z resztek makijażu i zanieczyszczeń, do tego są tanie i mega wydajne! :) Dobrze w tej roli sprawują się jeszcze mydełka Himalaya, ale ostatnio nie mogę ich znaleźć..
Wybaczcie brak zdjęcia przy tym produkcie - zapomniałam o nim przy robieniu zdjęć :)
Pasta liście manuka - Ziaja
Do peelingu służy mi już od dłuższego czasu ta pasta. Pisałam o niej już wiele razy, a to opakowanie jest już n-tym. Super się u mnie sprawdza, bo dobrze peelinguje i oczyszcza twarz :) Ulubieniec! Chociaż trochę już mi się znudził, przez to kupowanie go non stop, że chętnie teraz wypróbowałabym coś nowego :D Polecacie coś? :)
Do peelingu służy mi już od dłuższego czasu ta pasta. Pisałam o niej już wiele razy, a to opakowanie jest już n-tym. Super się u mnie sprawdza, bo dobrze peelinguje i oczyszcza twarz :) Ulubieniec! Chociaż trochę już mi się znudził, przez to kupowanie go non stop, że chętnie teraz wypróbowałabym coś nowego :D Polecacie coś? :)
Rosyjska maseczka do twarzy - dziegciowa
Tutaj produkt po który nie sięgam może codziennie (podobnie jak w wypadku poprzedniego kosmetyku), ale kilka razy w tygodniu. Bardzo polubiłam się z tymi maseczkami ze względu na dobry skład i świetne działanie :) Ta wersja z glinką białą dobrze oczyszczała, aż twarz 'skrzypiała' od czystości (na pewno wiecie o co mi chodzi :P). Nie przebiła co prawda wersji z glinką niebieską, ale i tak była bardzo dobra! Teraz jak widzicie już się kończy, ale na pewno kupię na dniach kolejne wersje tych maseczek :)
Oliwkowa woda tonizująca Ziaja
Ideał do odświeżenia po zmyciu makijażu. Dobrze sprawdza się jako tonik przygotowując skórę do nałożenia kremu. W sumie to używam ją kilka razy w ciągu dnia :) Bardzo lubię jej aplikację w formie mgiełki.
Krem na noc - Rival de Loop
To już moje drugie opakowanie tego kremu, co samo mówi za siebie :D Rzadko wracam do tego typu kosmetyków po raz kolejny. Ten zapewnia przyzwoite nawilżenie i do tego jest mega tani :) Póki co, nie znalazłam niczego lepszego. Stosuje go na zmianę z...
Serum z Bielendy
Używam go co 2 dni zazwyczaj, rezygnując wtedy z kremu. W zależności jeszcze od potrzeb mojej skóry :) Pewnie jeszcze nie raz zobaczycie go tutaj, bo bardzo polubiłyśmy się. Serum poprawiło stan mojej cery, wyrównało koloryt i do tego niespodzianki nie pojawiają się już tak jak kiedyś.
(Zdjęcie pudełka, bo szklane opakowanie spadło mi z półki i musiałam je zmienić - barwo ja! :D)
Krem pod oczy Rival de loop
Do nawilżenia okolic oczu stosuje właśnie ten krem i póki co jest dla mnie wystarczający. Jestem zadowolona z nawilżenia jakie daje i do tego znowu kwestia ceny - jest bardzo niska :) Może z czasem sięgnę po coś mocniej nawilżającego, ale póki co on mi wystarcza.
Benzance
Produkt, który pomaga w walce z nieprzyjaciółmi w kryzysowych sytuacjach. Chociaż ostatnio, opukać - praktycznie po niego nie sięgam :D
Pomadka rumiankowa Alterra
Kosmetyk wielozadaniowy - dzięki dobremu składowi pomaga w walce o piękne rzęsy, ale przynosi ukojenie także i ustom :)
To wszystkie produkty jakie stosowałam w ciągu ostatnich miesięcy u stosuję nadal :) Czy jestem zadowolona z aktualnej pielęgnacji? TAK! Zdecydowanie póki co wszystkie produkty mi służą, a cera jest w stosunkowo dobrej kondycji. Na pewno jest dużo lepiej niż kiedyś..
Większość z Was pewnie napisze, że stosuje naturalne kosmetyki, ale myślę że i te stosowane aktualnie przeze mnie nie mają nie wiadomo jak złych składów :)
Znacie któryś z produktów? Jak to u Was wygląda, jest tego więcej?
I co sądzicie o takich postach, lubicie czytać takie zestawienia? Liczę na Wasze opinie, bo przygotowanie tego wpisu zajęło mi trochę czasu :)
Lubię mydełka Alterra, a to pomarańczowe jest moim ulubionym :) dobrze wspominam także płyn micelarny oraz płyn z Ziai ;)
OdpowiedzUsuńPastę znam i lubię, jednak teraz używam rosyjskiego peelingu z serii Czysta Linia - również porządny zdzierak :D Do serum Bielendy jak i olejków do mycia twarzy już jakiś czas się przymierzam ;)
OdpowiedzUsuńOoo muszę się rozglądnąć za nim :) Serum bardzo polecam :)
UsuńMam tą maseczkę babci Agafii i nawet nie wiedziałam, że są inne wersje ;) Jeśli jeszcze lepsze to biorę! :)
OdpowiedzUsuńNiebieska, oczyszczająca z glinką moim zdaniem jeszcze lepsza :) Inne sama chcę wypróbować :)
UsuńCo jak co, ale wszystkie kosmetyki w liśćmi manuka świetnie działają na moją buzię :)
OdpowiedzUsuńZnam krem i pastę właśnie - i zgadzam się z Tobą.. :)
UsuńAleż znajomych produktów :D
OdpowiedzUsuńMaska dziegciowa właśnie do mnie idzie razem z resztą zamówienia :) Zastanawiam się również nad wodą z Ziaji :D
Będziesz zadowolona raczej :)
UsuńNie używałam ani jednego produktu.
OdpowiedzUsuń_____________________
www.justynapolska.com
Fashion & Beauty
Płyn micelarny oraz pastę znam i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńSerum z Bielendy chcemy wypróbować:)
OdpowiedzUsuńTeż mam micelka z Biedronki, to u mnie podstawa :)
OdpowiedzUsuńOoo Benzacne! Używałam za czasów nastoletnich i właśnie mnie natchnęłaś do powrotu :D
OdpowiedzUsuńJest niezastąpiona, chociaż coraz mniej jej potrzebuje ;)
UsuńJestem ciekawa tej oliwkowej wody:)
OdpowiedzUsuńSporo tego, u mnie tylko płyn micelarny (ten sam, ofc, jest idealny :D) i potem myję twarz tylko wodą :D no i krem/maseczka, zależy no i oczywiście peeling ten sam :D
OdpowiedzUsuńCo do Twoich produktów, to kupię ten krem na noc jak będe w Ross, jak jest tani i dobry to nic nie stoi na przeszkodzie :) ciekawa jestem tylko jak pachnie?
Mi woda nie wystarczyłaby chyba :)
UsuńJak na 6/7 zł jakie za niego dałam na promocji jest bardzo fajny, może do ideału mu jeszcze brakuje, ale i tak bardzo lubię! Pachnie tak delikatnie i świeżo - przyjemnie :)
Mi starcza, bo dokładnie zmywam płynem :)
UsuńTo fajnie :) Wezmę sobie go chyba :) tylko kiedy ja będe w Ross to nie wiem :D
Benzacne mam i używam. A ten krem mnie bardzo intryguje, ale mnie wszystkie kremy zapychają i boję się cokolwiek nakładać na twarz :)
OdpowiedzUsuńja z powyższych stosuję tylko produkty ziaji + pomadkę alterry do ust :)
OdpowiedzUsuńWodę z Ziai chcę wypróbować, pomadkę rumiankową mam ;)
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu też używałam mydeł Alterra do twarzy i byłam zadowolona :)
Teraz przerzuciłam się znowu na żele :)
Lubię pastę i wodę oliwkowa z Ziaji :) serum z Bielendy mnie kusi :) Ja teraz używam czekoladowego peelingu do twarzy Sanase :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post! ;) Ja również do mycia używam mydełka tylko że czarnego. Lubię ten tonik Ziaja, maski Agafii( nie tylko do twarzy) oraz płyn micelarny ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę wodę oliwkową z Ziaji!
OdpowiedzUsuńodgapię cos od Twojej pilęgnacji :DD
OdpowiedzUsuńKrem pod oczy z Rival de Loop używałam i lubiłam, tak samo jak micel z Biedronki. Kusi mnie to serum z Bielendy i muszę je w końcu zakupić :)
OdpowiedzUsuńKilku produktów koniecznie muszę spróbować ;)
OdpowiedzUsuńhttp://czarymery.blogspot.com/
Micel z Biedry sprawdza mi się przy demakijażu twarzy ;)
OdpowiedzUsuńthanks, napaka kawili-wiling impormasyon, maaaring maging kapaki-pakinabang para sa amin lahat
OdpowiedzUsuńPasta z Ziaji to również u mnie stały element pielęgnacji;)
OdpowiedzUsuńTeż miałam tę pomadkę z Alterry, była świetna ! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło i zapraszam na:
www.vvbre.blogspot.com
Sporo tego. :)
OdpowiedzUsuńPastę z Ziaji miałam, ciekawi mnie teraz ta seria liście zielonej oliwki :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie widziałam tego serum, chyba kupię :)
OdpowiedzUsuńOczyszczanie liście manuka z Ziaji jak dla mnie rewelacja, zapach, konstystenacj i uczucie czystości po użyciu:)
OdpowiedzUsuń