19.12.25
Powrót do ulubionej marki sprzed lat - Evree Max Repair aktywnie regenerujący balsam do ciała
Jak wspominałam przy okazji open box'a listopadowej edycji Pure Beauty marka Evree należała niegdyś do moich ulubionych. Zdecydowanie zasmuciło mnie jej zniknięcie z rynku, bo nie zdążyłam wypróbować nawet wszystkich kosmetyków z jej asortymentu jakie mnie interesowały. Cieszę się, że po 1 wróciła na rynek, a po 2 w pudełku znalazłam ich balsam do ciała, który miałam na wish liście :) Moja wersja to aktywnie regenerująca Max Repair.
Szata graficzna zdecydowanie zmieniła się na korzyść. Opakowania są jednokolorowe, minimalistyczne i miłe dla oka. Sam kształt butelki również zmienił się na duży plus! Opakowanie sprzed kilku lat było wysokie, dość 'toporne', a przez zamykanie na klik nie do końca wygodne. Teraz butelka ma prostokątny kształt, jest bardziej stabilna i przede wszystkim - wyposażona w wygodną pompkę ułatwiającą aplikację.
Zapach balsamu jest delikatny i kremowy, nie posiada jakiejś charakterystycznej woni. Nazwałabym go 'klasycznym' :D
Konsystencja jest kremowa, mimo nazwy balsamu nie jest tak bogata jak mogłoby się wydawać. Łatwo i gładko rozprowadza się po ciele i nie bieli skóry. Balsam nie jest tłusty i obciążający, jednak tworzy lekką warstwę okluzyjną. Czuć, że nałożyłyśmy go na ciało - przynosi skórze natychmiastowe ukojenie. Bardzo dobrze nawilża i regeneruje. Jest idealnym wyborem na zimę, kiedy panują niesprzyjające warunki. Moim zdaniem sprawdzi się nawet u najbardziej wymagających :)
Na koniec dodam, że w składzie znajdziemy wiele ciekawych składników aktywnych tj. ceramidy, lipidy, mocznik.
Balsam znajdziecie wyłącznie w drogeriach Hebe w cenie regularnej - ok. 30 zł/300 ml.
Znacie ten balsam? Jakie kosmetyki Evree polecacie?
[Współpraca reklamowa z Pure Beauty.]
Brak komentarzy:
Dziękuję za każdy komentarz - sprawia mi on sporo radości! :)
Na wszystkie pytania zamieszczone w komentarzach pod danym postem odpowiadam bezpośrednio pod nimi w komentarzu.
Zapraszam również do pozostania ze mną na dłużej. Będzie mi bardzo miło ♥
Większa część zdjęć zamieszczonych na blogu jest mojego autorstwa (jeśli nie - wyraźnie jest to zaznaczone). Ich kopiowanie jest zabronione! Nie kradnij, jeśli chcesz je gdzieś udostępnić najpierw zapytaj!