Heeej :)
Od kilku dni mamy nowy miesiąc, więc uznałam, że pierwszy weekend marca będzie idealny na kulturalne podsumowanie minionego miesiąca. Tym razem mam na prawdę sporo różnorodnych propozycji - filmów z różnych gatunków, kilka książek i nawet serial :D Myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie, więc nie przedłużając zapraszam dalej :)
Muzyka
Filmy
La La Land
Los Angeles. Pianista jazzowy zakochuje się w początkującej aktorce.
Film chciałam obejrzeć jeszcze przed tym jak stał się sprawny dzięki głównej obsadzie. Jak wiecie, albo nie - zarówno Ryan Gosling jak i Emma Stone należą do jednych z moich ulubionych aktorów. Złote globy jeszcze bardziej podsyciły moją ciekawość :) Muszę przyznać, że na początku filmu nieco się obawiałam, że będzie to typowy musical z przewagą piosenek. Jednak później było dużo lepiej - z przyjemnością mi się go oglądało, a muzyka dopełniała tylko całość :) Sama nie jestem fanką musicali, a film zdecydowanie mi się podobał. Oprócz wspaniałej gry aktorskiej mamy też przepiękną scenerię, co sprawia, że film jest po prostu 'ładny' wizualnie :) Do tego ma głębsze dno, pokazuje by walczyć o swoje marzenia. Chociaż końcówka mnie nieco rozczarowała, pewnie jak większość osób.. Jestem ciekawa co Wy o niej myślicie jeśli już widziałyście ten film? :) Jak nie widziałyście to gorąco polecam, fanki Goslinga na pewno będą zadowolone! :DD
Jestem mordercą
Młody milicjant otrzymuje zadanie schwytania seryjnego zabójcy kobiet.
Przy tej pozycji liczyłam na coś na prawdę dobrego, na miarę 'ziarna prawdy', czy 'fotografa' - niestety się rozczarowałam.. O ile początek zapowiadał się na prawdę świetnie, to później już było słabiej.. Brakowało mi takiego cięższego klimatu jaki jest zazwyczaj w kryminałach. Sama nie jestem zbytnio nim zachwycona, ale ma sporo wysokich ocen, więc może części z Was lepiej by się spodobał :)
Przeczucie
Linda dowiaduje się, że jej mąż zginął w wypadku samochodowym. Następnego dnia spotyka go w kuchni.
Starsza i raczej znana produkcja - trzyma w napięciu, końcówka może też wzruszyć. Jeśli nie znacie warto obejrzeć :)
Millerowie
Okradziony z towaru dealer David musi w ramach zadośćuczynienia przywieźć z Meksyku dużą dawkę narkotyków. Dla niepoznaki organizuje wymyśloną rodzinkę.
Dość znana komedia z odrobinę prymitywnym jak dla mnie humorem, podobnym jak w filmie 'sąsiedzi', 'kac vegas' itp. Oceniłam go co prawda wyżej niż wymienione przed chwilą propozycje, ale jakoś szczególnie mi się nie podobał. Jednak jak ktoś lubi humor w tego typu filmach to zapewne będzie bardziej zadowolony :D
Nostalgia anioła
Historia 14-letniej Susie Salmon, która zostaje zamordowana przez sąsiada. Zawieszona pomiędzy ziemią, a niebem obserwuje zmagania swoich bliskich próbujących ją odnaleźć.
Jeden z najbardziej popularnych dramatów wszechczasów, którego nie trzeba chyba nikomu przedstawiać.. Smutna historia, która zmusza po seansie widza do małej rozkminy. Ogólnie podobał mi się, aczkolwiek przeszkadzały mi odrobinę te fantastyczne 'wstawki'. Środek filmu też mi się trochę dłużył i można mieć kilka uwag co do końcówki.. Ale więcej nie zdradzam, nie było co prawda u mnie efektu 'wow', ale.. warto zobaczyć! :)
I że Cię nie opuszczę..
Żona Leo po wypadku samochodowym traci pamięć. Bohater robi wszystko, by znowu się w nim zakochała..
Film, który oglądałam już jakiś czas temu, ale miałam wrażenie, że wtedy go nie doceniłam.. I tak zdecydowanie było! Jest to taka słodko-gorzka historia pewnego małżeństwa, wielbicielki takiego gatunku będą na pewno zadowolone, a zwłaszcza fanki Channinga Tatum :DD Od siebie polecam, wart obejrzenia! :)
Body/Ciało
Cyniczny prokurator i jego cierpiąca na anoreksję córka próbują odnaleźć się po tragicznej śmierci najbliższej osoby.
Dość ciężki film, zagrany realistycznie i niełatwy do zrozumienia. Wymaga skupienia, bo jego powierzchowne śledzenie nie ma sensu - szybko stwierdzimy, że film jest beznadziejny. Mnie nie do końca może przekonał, nie do końca go może też zrozumiałam, niemniej jednak warto go obejrzeć. Jak na polską produkcję jest on dość oryginalny i zrobiony na wysokim poziomie.
Bolesna przeszłość
Uciekająca przed prześladowczyniami Ashley przenosi się do innej szkoły. Dzięki nowej miłości i ekscentrycznemu nauczycielowi zaczyna rozumieć potrzebę konfrontacji z bolesną przeszłością.
Mało znany film, jak na produkcje TV przystało, ale wart uwagi :) Mogłabym porównać go ze 'szkołą uczuć', ale jednak jego tematyka jest zupełnie inna.. Jeśli lubicie tak jak ja od czasu do czasu obejrzeć film gdzie główna akcja rozgrywa się w szkole to polecam :) Film z przesłaniem..
Serial
Belfer
Do Dąbrowic przyjeżdża Paweł Zawacki, nauczyciel języka polskiego, który na własną rękę podejmuje śledztwo w sprawie śmierci uczennicy miejscowej szkoły średniej.
Rzadko pokazuję tutaj seriale, bo i rzadko je oglądam (wiem jak to się później kończy - zbyt bardzo wciągają zajmując sporo czasu, dlatego wolę filmy :D). Jednak tym razem skusiłam się na ten polski serial jako, że miałam wolne od studiów i więcej wolnego czasu. Nie ma on zbyt wiele odcinków, a wiele osób go polecało - wydał się więc idealny. Muszę przyznać rację tym, który go chwalili, bo rzeczywiście jak na polski serial zdecydowanie zasługuje na uwagę :) Ma dobry klimat, typowy dla kryminałów, jest dobrze zrobiony pod względem wizualnym. Aktorzy także na plus - sporo nowych twarzy, nie musimy się obawiać, że to kolejna produkcja z Karolakiem, Królikowskim, czy Kotem.. Ale co najważniejsze przez cały sezon trzyma w napięciu i do końca nie wiadomo kto jest winien śmierci (sama przez te 10 odcinków podejrzewałam kilkanaście osób :D). Fo tego pojawia się wiele pobocznych wątków, których nawet się nie spodziewaliśmy.. Co prawda początkowe odcinki najbardziej dla mnie wciągneły, środek był trochę gorszy, ale finał znowu nie zawiódł :D Jest kilka niedopowiedzeń w nim co prawda, ale i tak jak najbardziej polecam jeśli lubicie takie kryminalne seriale, a sama czekam na 2 sezon :)
Książki
Wstyd
W styczniu polecałam Wam 2 część serii Zatraceni, czyli Toxic, a dzisiaj mam do powiedzenia kilka słów o 3. Wstyd jest dużo bardziej mroczny niż pozostałe części i dla mnie też jest najsłabszym ogniwem całej serii. Co nie znaczy, że jest zły, bo nadal mi się podobał i z przyjemnością go czytałam. Ale nie wciągnął mnie już tak jak poprzednie dwie części, które były chociażby bardziej rozbudowane dla mnie. Mimo to dalej seria 'Zatraceni' pozostaje jedną z moich ulubionych i Wam także ją polecam z tym, że najbardziej 1 i 2 część ;)
Razem będzie lepiej
Kolejna książka autorki 'Zanim się pojawiłeś' jaką przeczytałam, tym razem po poleceniu siostry i.. podobała mi się! :) Czytając ją w wielu momentach wywołała u mnie śmiech, ale były i smutne momenty.. Na pewno czyta się ją szybko i przeżywa wszystko razem z bohaterami książki. Na leniwy wieczór jest idealna - warto zwrócić na nią uwagę :)
Powietrze, którym oddycha
Tym razem książka autorki 'Kochając pana Danielsa', która mi się bardzo spodobała (znalazła się nawet w ulubieńcach 2016 roku). Ta nie pozostaje od niej daleko w tyle. Opowiada o radzeniu sobie ze stratą bliskich osób i 'uczeniu się życia' bez nich.. Zakończenie może i przewidywalne, ale droga do niego już nie do końca jak dla mnie :) Z całej trójki z tego miesiąca ta chyba najbardziej przypadła mi do gustu, z chęcią sięgnę po kolejne tomy tej serii i inne książki autorki.
To byłoby tyle - sporo prawda? :) Ale nie martwcie się, w następnych miesiącach będzie już tego znacznie mniej, bo rozpoczął się semestr letni :D
Dajcie koniecznie znać czy coś znacie i czy zgadzacie się z moją opinią. Może macie całkiem odmienną? Co Was zachwyciło w minionym miesiącu? - Czekam na Wasze komentarze :)
Miłego weekendu! :)
Z muzyki nie znam tak samo z książek ;) Z filmów chcę obejrzeć Jestem mordercą, Przeczucie fajne, lubię ;) Millerów też lubię, Nostalgię anioła wolę zdecydowanie książkową a ten z Tatum fajny choć innego zakończenia się spodziewałam ;)
OdpowiedzUsuńNie pozytywnego? :D
Usuń'I że Cię nie opuszczę...' bardzo mi się podobał.
OdpowiedzUsuńNa La la land się wybierałam ale ostatecznie nie dotarłam :( Książkę Jojo Mojes muszę przeczytać :)
OdpowiedzUsuńNa internecie bez problemu znajdziesz :)
UsuńMuszę obejrzeć "La La Land". "I że Cię nie opuszczę.." bardzo mi się podobał :)
OdpowiedzUsuńUuu.. na bogato :-D La la land mam zamiar zobaczyć.. podobnie jak inne produkcje które były nominowane do Oskara :-)
OdpowiedzUsuńZ chęcią obejrzę także Belfra :-)
La la land jest bardzo fajne, więc polecam! :) Kilka produkcji nominowanych do Oskara też planuje, ale nie wszystkie ;)
Usuń"i że cię nie opuszczę " piękny film :) kilka razy go oglądałam
OdpowiedzUsuńmuszę koniecznie obejrzeć LA LA LAND ;)
OdpowiedzUsuńNostalgia Anioła widziałam już jakiś czas temu, dobry film, oglądałam też "I że cię nie opuszczę" także podobał mi się, muzyka oprócz lalaland to nie moja bajka, ale książka Jojo moyes zaciekawiła mnie więc na pewno zajrzę jak i do 'Powietrza" z którym stykam się nie pierwszy raz z jego recenzją ;)
Obie książki powinny Ci się spodobać :)
Usuńjeśli mowa o mój luty to przeczytałam tylko pierwszy tom sagi ognia i wody wielki błękit, ciekawa fantastyczna książka o stworzeniach morskich, a z filmów widziałam tylko drugą część Greya, muszę przyznać że lepsza od pierwszej części ;)
OdpowiedzUsuńDużo osób właśnie mówiło, że 2 cz. dużo lepsza - pewnie obejrzę kiedyś :)
UsuńLubię Twoje kulturalne podsumowania :)
OdpowiedzUsuń"La La Land" mam w planach oglądnąć, bo będę oglądać sama :) Mój J. nie przepada za musicalami i nie chcę go zmuszać :) "Przeczucie" też chętnie bym zobaczyła i to bardzo :)
O serii "Zatraceni" pamiętam dzięki Tobie i mam w planach jej przeczytanie choć teraz zadowalam się jednak czymś innym ;)
A co do "Belfra"...ja go ubóstwiam! :D Pierwszy serial, który z zapartym tchem oglądnęliśmy z J. w przeciągu 2 dni a gdybyśmy nie musieli nigdzie wychodzić to cały dzień byśmy chyba gnili przed TV. Był naprawdę rewelacyjnie zrealizowany i dopracowany :)
Widziałam jedynie ,,Body/Ciało" w kinie i film mi się podobał. Pozostałe produkcje oczywiście mam w planach :D
OdpowiedzUsuńMillerowie i Nostalgia anioła znam i lubię :) książki muszę przeczytać :) szczególnie dwie ostatnie bo Zanim się pojawiłeś i Kochając Pana Danielsa przypadły mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńBędę musiała kiedyś zabrać się za tego "Belfra" bo już od dawna mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńAle dużo oglądasz i czytasz! :) Też mi się podobała Razem będzie lepiej :)
OdpowiedzUsuńJa mam mieszane uczucia co do "La la land". Szczerze mówiąc, to po tych wszystkich super opiniach i wychwalaniu filmu spodziewałam się czegoś wow, ale jak dla mnie było tak sobie, nie zachwycił mnie jak innych :)
OdpowiedzUsuńStachowiaka bardzo lubię ;) Ale u mnie w ostatnich miesiącach muzyką zawładnął Ed :D La la land jeszcze nie widziałam, ale słyszałam różne opinie. Nostalgię Anioła i I że Cię nie opuszczę widziałam i oba uwielbiam <3 Ten drugi mogę oglądać miliony razy i nadal mi się nie nudzi :D
OdpowiedzUsuńArka i Adama kojarzę z programu The Voice of Poland;) Fajnie, że mają i tworzą swoją muzykę;) A zainteresowałaś mnie tym serialem, chętnie bym go obejrzała;)
OdpowiedzUsuńOglądałam "Millerowie" oraz "I że Cię nie opuszczę" Oba filmy mi się podobały.
OdpowiedzUsuńbelfra ostatnio oglądam co wieczór i bardzo mi się spodobał :) la la land jeszcze przede mną i z chęcią zobaczę ten film przeczucie może mi się spodobać :)
OdpowiedzUsuńA mi właśnie niestety nie podobał się La La Land... przereklamowany, pretensjonalny, nudny, przerysowany... nie wiem, nie dorasta do pięt chociażby dla "Moulin Rouge" i cieszyłam się, że nie dostał Oscara za najlepszy film :P Mimo że fanką Ryana jestem, to zawiódł mnie ten film.
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi tym postem jak poszłam z koleżanką na Nostalgię Anioła i obie ryczałyśmy jak małe dzieci :D
Widziałam Przeczucie, Millerowie i Nostalgię Anioła i Bolesna przeszłość, każdy inny każdy mi się podobał.
OdpowiedzUsuń