8.6.24

Nowości w mojej kosmetyczce - kwiecień, maj 2024

Miałam co prawda całkowicie przenieść serię 'nowości kosmetyczne' na instagrama, ale w kwietniu i maju uzbierała się mi większa ilość kosmetyków do pokazania i uznałam, że opublikuję post również tutaj. W końcu to jedna z moich ulubionych serii i wiem, że Wy także ją lubicie, więc nie mogłam nie skorzystać z okazji :)

W przyszłości będę kontynuować ten sposób pisania tej serii wpisów. Gdy nowości zmieszczą się na jednym zdjęciu będę pokazywać je tylko na IG (jak zakupy lutego i marca). Natomiast, gdy będzie tego więcej nie odmówię sobie publikacji również na blogu. W przeglądach nowości będę pomijać już box'y Pure Beauty - je pokazuję w osobnych wpisach :)

ZAKUPY KWIECIEŃ 2024

 

Podczas kwietniowych zakupów skupiłam się głównie na uzupełnieniu braków w zapasach. W ten sposób trafił do mnie peeling do ciała Perfecta (19,99 zł) o zapachu smoczego owocu i maseczka Nacomi z różową glinką (17,99 zł). Peeling z tej serii ciekawił mnie od momentu premiery, więc ciesze się, że udało mi się go kupić. Pachnie boooosko ♥ Na pewno napiszę o nim coś więcej! Maseczka Nacomi jest mi dobrze znana - bardzo ją lubię i żałuję, że wycofują ją ze sprzedaży. Dobrze, że złapałam jedno z ostatnich opakowań na wyprzedaży w Hebe :D Lakier Neess (5,39 zł) nie jest niezbędnym zakupem, ale ostatnio wykończyłam sporo lakierów, w tym pistacjowy. Bardzo lubię ten kolor na paznokciach, więc zdecydowałam się na zakup. Pierwszy raz spotkałam się z tą marką, ale niestety krycie nie jest idealne.

 

W zapasach brakowało mi również kremu do twarzy, więc postawiłam na ten Soraya z serii Pro Bio Care. Pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne! Do tego dobrałam ulubiony peeling do ciała z serii Body Ceremony by skorzystać z kuponu 1+1. W ten sposób za całość zapłaciłam 18,99 zł, więc bardzo atrakcyjnie :)

ZAKUPY MAJ 2024

Majowe zakupy mogę podzielić na dwie główne części - zachcianki i typowy cebula deal :D Żele pod prysznic Balea to właśnie spełnienie zachcianki, ale też i skorzystanie z atrakcyjnej ceny :D Bardzo lubię zapachy żeli z tej marki, a zwłaszcza letnich limitek. Na olx znalazłam je w dobrej cenie, a dodatkowo miałam darmową dostawę do wykorzystania, więc wyszły za ok. 4,90 zł/szt. Wersje limitowane to oczywiście nowości, a różowego grejpfruta już znałam z któreś z zeszłorocznych letnich edycji. Aktualnie jest dostępny w standardowej - regularnej sprzedaży, czemu się nie dziwię, bo pachnie obłędnie! Idealnie na lato ♥

Powyżej zakupy z biedronki. Mgiełkę Big Star Harmonious (19,99 zł) kupiłam ze względu na obecność melona w nutach zapachowych ♥ Akurat moja ulubiona melonowa mgiełka Bebeauty dobiła dna, więc nie miałam wyrzutów sumienia :D Tym bardziej, że chyba została wycofana, bo w moich biedronkach od jakiegoś czasu jej nie widzę..

Reszta to 'darmowe' kosmetyki - kupione z okazji promocji 'zwrot w formie vouchera na zakupy' z okazji dnia mamy. Nie mogłam przejść koło nich obojętnie :D W teorii na promocję wchodziły kremy i sera do twarzy, ale okazało się, że maseczka Face Boom również się łapała :) W kategorii kremów nie znalazłam nic ciekawego, ale wśród serum już tak. Postawiłam na serum peptydowe Eveline i kwasowe z Bielenda. 

PRZESYŁKI MAJ 2024

Jakby produktów pod prysznic było mi mało to okazało się, że dostałam się do testowania żeli Dove na ofeminin. Ale ich nigdy dość, więc na pewno się nie zmarnują :D Zwłaszcza, że te nowe wersje mają tylko 225 ml. Zapachy to klasyczny kremowy i antystresowy - niebieski rumianek i mleko owsiane.

W maju miałam przyjemność otrzymać przesyłkę w ramach współpracy z Drogerią Joko. W środku znalazłam nawilżający żel pod prysznic i emolientową odżywkę do włosów z nowej - prebiotycznej serii Vianka. Bardzo lubię tą markę jak wiele razy wspominałam, więc oba produkty z przyjemnością przetestuję :) Oprócz tego w przesyłce znalazłam stylizująco - pielęgnujące mydło do brwi Delia.

Na koniec zostawiłam urodzinowy prezent od Kornelii, która jak zawsze pamiętała o moim święcie ♥ W tym roku przesyłkę otrzymałam na dwa miesiące przed urodzinami :D W środku znalazłam sporo rzeczy z mojej wish listy: żel do mycia twarzy Neutrogena, serum do twarzy z peptydami Eveline i liftingujące serum pod oczy Nacomi Next Level. Wszystkie te produkty zbierały świetne opinie, więc mam nadzieję, że i u mnie się sprawdzą :) Oprócz tego Kornelia dołożyła olejek na końcówki włosów Joanna, błyszczyk do ust,  maseczkę nacynamidową Bielenda, którą dobrze znam i lubię oraz słodki dodatek w postaci czekolady :) Jeszcze raz dziękuję za wspaniały prezent! ♥♥♥

 Tak prezentują się nowości z minionych dwóch miesięcy. W kwietniu wzbogaciłam się o 5 produktów i wydałam ok. 62,40 zł. W maju przybyło do mnie 19 kosmetyków, a na zakupy wydałam ok. 39,50 zł. Sporo kosmetyków mam już w użyciu, więc wyczekujcie recenzji :)

Co najbardziej Was ciekawi? Znacie któreś produkty?