Kilka lat temu postanowiłam, że wypróbuję wszystkie maseczki do twarzy dostępne w ofercie Miya. Jakoś tydzień temu zdenkowałam najnowszy wariant rozświetlający z witaminą C - myENERGYmask. Tym samym udało mi się poznać wszystkie dostępne wersje :) Na końcu wpisu zostawię Wam linki do moich recenzji masek Miya. Część z nich nie jest już dostępna (na szczęście są to moim zdaniem mniej udane wersje), więc może niebawem pojawi się coś nowego :)
Coś na co od razu zwróciłam uwagę po otwarciu produktu to zapach. Maseczka pachnie słodko i owocowo. Zapach kojarzy mi się z dzieciństwem i jak dla mnie dominuje w nim ananas. Całość jest bardzo apetyczna i zdecydowanie umila stosowanie!
Maska posiada bardzo przyjemną formułę - kremową i otulająca, ale jednocześnie nie obciążającą skóry. Z łatwością rozprowadza się po buzi i z niej zmywa. Po użyciu maski cera jest gładka, miękka i nawilżona. Spodobało mi się porównanie przez producenta maski do odżywki - uważam, że jest trafne :) Maska poprawia stan skóry i jest dobrym wyborem np. przed wielkim wyjściem, bo dodaje cerze glow. Natomiast rozświetlenia skóry czy wyrównania kolorytu nie zauważyłam. Uważam, że przy maskach stosowanych maksymalnie kilka razy w tygodniu (często tylko raz) na kilka minut ciężko uzyskać taki efekt.
Maseczkę bez problemu kupicie w większości drogerii np. Rossmann, Hebe. Cena regularna to ok. 40 zł, ale na obecnej promocji w Rossmannie kupicie ją za 24 zł. Jak najbardziej warto się skusić :) Sama chętnie do niej wrócę w przyszłości.
Recenzję pozostałych masek Miya znajdziecie pod poniższymi linkami:
- 5-minutowa maseczka oczyszczająca z kompleksem [kwas azelainowy + glinyna] myPUREexpress
- 3-minutowa maseczka wygładzająca z aktywnym węglem kokosowym myBEAUTYexpress
- Skoncentrowana maska z kwasami 3% [AHA+BHA] + kompleks 6% [olejek canala + betaina] BEAUTY.lab
- Maska ujędrniająco-odżywiająca z kompleksem wygładzającym [8%] BEAUTY.lab
- Maska intensywnie nawilżająca do twarzy i okolic oczu myWATERmask
Fajnie brzmi ta maseczka. Ostatnio nawet wróciłam do maseczkowania, więc pomyślę, czy by nie zrobić kolejnego podejścia do miya 😉
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki z Witaminą C. Tej maski jeszcze nie miałam, ale chętnie wypróbuję. :)
OdpowiedzUsuńTej nie znam, ale miałam dwie z tej serii i były super 😀
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Nie miałam jeszcze żadnej maski z Miya. Chyba wolę coś bardziej przeciwzmarszczkowego ;P
OdpowiedzUsuńCoś bardziej przeciwzmarszczkowego też mają - maskę w czerwonym opakowaniu :) Bardzo fajna jest, polecam Ci. Umieściłabym ją w TOP3 razem z żółtą i jasnoróżową.
Usuń