Obserwatorzy

 W ostatnim dniu stycznia zapraszam Was na post dotyczący nowości kosmetycznych. Sama bardzo chętnie czytam takie posty u innych, więc w 2022 nie mogłoby zabraknąć tej serii i u mnie!

W dzisiejszym poście przedstawię Wam nowości jakie trafiły do mnie na przełomie 2021 i 2022 r. Pod względem zakupów na szczęście było tego niewiele! Ale nie będę ukrywać, że wszystko przez liczne wspaniałości, które przybyły do mnie pod koniec minionego roku :D Jeśli jesteście ciekawi zapraszam do czytania!

NOWOŚCI - GRUDZIEŃ 2021

Pierwsze nowości to wspaniała paczka od Korneli z prezentem mikołajkowym, która oczywiście nie dotrwała do 6 grudnia tylko otworzyłam ją wcześniej :D W środku jak zawsze znalazłam kilkanaście rzeczy z mojej wish listy - odżywkę Anwen, serum i emulsję Gift of Nature, serum i krem Bielenda oraz maska Tołpa. Truskawkowy żel i wcierka oraz peeling i olejek to rzeczy z poza mojej chciejlisty nie mniej jednak ucieszyły mnie tak samo mocno! :) Nie mogło zabraknąć też maseczek w saszetkach, słodkości i świątecznych akcentów. Całość była wspaniała, jeszcze raz dziękuję za paczkę ♥ 

 Tutaj już widzicie kalendarz adwentowy od Sabinki - Marzycielki. Dokładnie pokazywałam Wam go w tym poście, więc nie będę się powtarzać :) Wszystko było cudowne! Jednak nie zdziwię Was mówiąc, że najbardziej ucieszyły mnie maseczki! Sabinka także postanowiłam spełnić kilka moich kosmetycznych marzeń np. maskę całonocną Biolaven, kosmetyki fluff, balsam Face Boom

Wierzcie lub nie, ale mój jedyny zakup grudnia to maseczka z biedronki :D Tak właściwie to nabyłam ją za jakiś voucher, więc.. nie traktuje jej do końca jako zakup :)

NOWOŚCI - STYCZEŃ 2022

 Głównymi nowościami stycznia były kosmetyki ze współpracy ze sklepem bee. Wybrałam dobrze znane mi czarne mydło babci agafii, które jest moim hitem! Produkty laq - mus i peeling myjący, który znam z innych wersji, ale miałam ochotę poznać także inne warianty zapachowe. Nie znanymi produktami są mleczko Fluff, na które skusiłam się po poście Anety oraz produkty Vianek - peeling do skóry głowy oraz enzymatyczny żel do mycia. Zwłaszcza ten ostatni mnie ciekawi, bo czytałam o nim dużo dobrego! Z niekostycznych rzeczy skusiłam się na pastę orzechową chcąc poznać jej fenomen :D

 Styczniowe zakupy to moi dwaj ulubieńcy - zmywacz Isana (3,39 zł) i antyperspirant Lady Spick Stick (8,79 zł). Akurat te dwa typy produktów mi się kończą, więc w Rossmannie skorzystałam z promocji, bo i tak musiałabym je kupić :)

Podsumowując..

- w grudniu przybyło do mnie 51 kosmetyków i wydałam 0 zł,

- w styczniu było to 8 produktów, wydałam 12,18 zł.

Ładny wynik, oby w następnych miesiącach było podobnie! Zwłaszcza, że mam co używać :D 

W 2022 zł postanowiłam też nałożyć sobie limit 50 zł na miesiąc na zakupy. Nie jest to do końca realna kwota, którą można dotrzymać (gdy nie ma się zapasów), ale jest dobrym hamulcem do zakupów :) 

Coś znacie z tej gromadki? Coś Was szczególnie ciekawi?

15 komentarzy:

  1. Czekałam na ten wpis, bo czułam, że będzie tutaj masa wspaniałości! :) Cieszę się, że prezent Ci się podobał i mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze służyć moja Kochana ♥♥♥ Kalendarz adwentowy od Sabinki jest boski, ale to już Ci mówiłam. Ciekawiw mnie ta emulsja Lirene z kombuchy, masło do demakijażu FaceBoom, mseczka z Biolaven, reszta zresztą też. :D A Twój zakup też zacny. :D Zazdroszczę kosmetyków z Laq, bo mega mnie kusi ich oferta! Ten peeling z Vianka jest wspaniały, bardzo miło go wspominam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Sporo fajnych nowości. Miłego testowania:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę tu same ciekawe produkty. Z tej gromadki mam jedynie peeling do skóry głowy vianka i pierwsze wrażenia mam bardzo pozytywne. Zobaczymy, jak będzie się sprawował dalej. Zapomniałabym o słynnym czarne mydle babuszki, że je też znam, ale to na pewno wiesz :)

    OdpowiedzUsuń
  4. sporo tego, ale widzę kilka znajomych kosmetyków ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię te zielone maseczki w płachcie z Rossmanna. Dziś akurat zrobiłam sobie domowe SPA i jedną użyłam. :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ojej, ile dobroci :D Zamarzyło mi się, żeby ktoś przygotował dla mnie taką paczkę, haha

    zofia-adam.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę koniecznie poznać to czarne mydło od babci agafii 😊

    OdpowiedzUsuń
  8. Maseczkowe szaleństwo - zazdroszczę

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakie piękne zdobycze kosmetyczne!:) Fajny kalendarz, ja to chciałabym kosmetyczny, ale musiałabym mieć możliwość zastrzeżenia, które firmy mogę, jaki rodzaj itp. bo moja skóra.. cóż. Pierwszy lepszy produkt może mi wyrządzić sporą krzywdę;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dużo naprawdę fajnych nowości masz do testowania, szczególnie te z kalendarza :) Daj znać jak sprawdza się maska całonocna Biolaven, bo jestem jej ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Z całego zestawienia, chyba najbardziej nie mogę doczekać się recenzji nowości z bielendy i eveline 😍

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam kosmetyki Laq i jestem z nich mega zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz - sprawia mi on sporo radości! :)
Na wszystkie pytania zamieszczone w komentarzach pod danym postem odpowiadam bezpośrednio pod nimi w komentarzu.

Zapraszam również do pozostania ze mną na dłużej. Będzie mi bardzo miło ♥

Większa część zdjęć zamieszczonych na blogu jest mojego autorstwa (jeśli nie - wyraźnie jest to zaznaczone). Ich kopiowanie jest zabronione! Nie kradnij, jeśli chcesz je gdzieś udostępnić najpierw zapytaj!