Obserwatorzy

 Już czwarty raz mam przyjemność współpracować ze sklepem bee.pl. Tym razem mam okazję poznać nowe dla mnie marki, więc tym bardziej się cieszę! 

Dla przypomnienia w sklepie Bee znajdziecie spory wybór kosmetyków naturalnych, a także zestawy kosmetyków damskich. Ale także zdrową żywność oraz produkty dla najmłodszych. Wybór artykułów jest spory, a za przesyłkę płacimy tylko raz :)

 W większości jak widzicie na zdjęciu wyżej postawiłam na kosmetyki Apis, bo ostatnio zbierają świetne opinie w internecie! Dalej wszystko pokaże z bliska, więc zapraszam do czytania :)

HYDROLAT Z CZYSTKA MOHANI 

Mogę nazwać go 'rodzynkiem', bo jako jedyny nie pochodzi z oferty Apis. Marki Mohani także nie znam, a ten konkretny hydrolat polecany jest do cer problematycznych i tłustych, co mnie przekonało. Co prawda nie czytałam recenzji przed jego wyborem, ale teraz widzę, że są one na prawdę dobre! Jestem go ciekawa i nie mogę się doczekać aż sprawdzę go na swojej skórze :D

MASKA ALGOWA DLA CERY NACZYNKOWEJ Z DZIKĄ RÓŻĄ I WITAMINĄ C

Maski algowe to chyba najbardziej popularne kosmetyki Apis! Jakiś czas temu widziałam je non stop na instagramie, że sama jestem ciekawa o co tyle szumu. Co prawda nie mam cery naczynkowej, ale obecność witaminy C mnie zaintrygowała! Jeszcze nie otwierałam, ale jedno jest pewne - opakowanie 200 g starczy mi na dłuuugo.

ARBUZOWY MUS DO CIAŁA APIS

Jak tylko go zobaczyłam to od razu wiedziałam, że będzie mój :D Określenie 'mus' i arbuzowy zapach mnie zdecydowanie 'kupiły'. Jestem mega ciekawa konsystencji, bo zapach czuć już przez opakowanie, chociaż jest zaklejone sreberkiem :D Jesienią będzie miłym wspomnieniem lata. 

PŁYN DO KĄPIELI I POD PRYSZNIC Z MINERAŁAMI Z MORZA MARTWEGO APIS

Jako jedyny poszedł od razu do użycia. Kupiłam go w sumie z myślą o innych domownikach, ale i sama z niego będę korzystać. Dzięki wygodnej pompce super sprawdza się pod prysznicem, a litrowe opakowanie będzie bardzo wydajne. Póki co mogę zdradzić, że myślałam, że będzie bardziej morski i świeży, a jest taki bardziej perfumowany. Ale nadal przyjemny :)

KREM DOTLENIAJĄCO - NAWILŻAJĄCY DO TWARZY APIS

Krem kupiłam z myślą o mamie, ale myślę, że i ja z niego skorzystam i uda się mi go przetestować. Zwłaszcza, że znowu opakowanie jest sporych rozmiarów - ma 100 ml, więc pojemność jest 2 razy większa od standardowych kremów. Jeszcze nigdy nie miałam kremu z profesjonalnej linii, więc jestem ciekawa jak się spisze. 

Tak wyglądało moje całe 'zamówienie' ze sklepu Bee. Jak widzicie sporo tu marki Apis - lubię poznawać nowe dla mnie marki. Tej byłam szczególnie ciekawa po wielu pozytywnych opiniach!

Co najbardziej wpadło Wam w oko? 

Coś może znacie? - Jeśli tak dajcie znać jak u Was się sprawdziło :)

10 komentarzy:

  1. nie znam tych marek, a wszystkie mnie ciekawią!

    OdpowiedzUsuń
  2. nie znam tych marek! a przetestowałabym :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawa jestem tej maski algowej. Sporo słyszałam na ich temat :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję Ci serdecznie współpracy! <3
    Zaciekawił mnie hydrolat z czystka. O marce Apis słyszałam same dobre rzeczy, ale nie miałam okazji jej testować. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam próbkę tego kremu z Apis i bardzo wpadł mi w oko 😀

    OdpowiedzUsuń
  6. Daj znać, jak sprawdza się krem i maska :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam nic, ale wszystko mnie ciekawi 😂. Może hydrolat najmniej, bo nie używam, ale już algowa masa bardzo. Moja skóra uwielbia algi, więc czekam na recenzję, bo jak będzie pozytywna to ja też się skuszę. Arbuzowy mus z mango? 🤤🤤🤤 Ciekawe połączenie owoców. Jestem mega zainteresowana tym produktem. Krem i żel pod prysznic to tak podstawowe i przydatne produkty, że fajnie że mają większe pojemności 😁

    OdpowiedzUsuń
  8. Dobry jest ten arbuzowy mus, mam i polecam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz - sprawia mi on sporo radości! :)
Na wszystkie pytania zamieszczone w komentarzach pod danym postem odpowiadam bezpośrednio pod nimi w komentarzu.

Zapraszam również do pozostania ze mną na dłużej. Będzie mi bardzo miło ♥

Większa część zdjęć zamieszczonych na blogu jest mojego autorstwa (jeśli nie - wyraźnie jest to zaznaczone). Ich kopiowanie jest zabronione! Nie kradnij, jeśli chcesz je gdzieś udostępnić najpierw zapytaj!