Heeeej! :)
Pomyślałam, że dobrym pomysłem na pierwszy post w nowym roku będą moje kosmetyczne hity 2015 roku :) Sama bardzo lubię takie posty, bo dzięki nim mogę poznać nowe - sprawdzone kosmetyki. Dzisiaj przedstawię więc Wam 10 moich hitów kosmetycznych, które odkryłam w minionym roku :)
1. Olejek pod prysznic Isana, gruszka i melon
Ogólnie lubię żele tej firmy za ładne zapachy i niską cenę. Ale ta wersja zdecydowanie została moją ulubioną. Zapach jest obłędny, do tego nie wysusza on jak inne żele pod prysznic.. Będę do niego wracać! :)
2. Szampon do włosów Barwa, skrzyp polny
Szampon, który pomógł mi (i chyba nie tylko mi..) z wypadaniem włosów. Do tego dobrze oczyszcza --> przekonałam się, że moje włosy chyba jednak dużo bardziej wolą takie szampony od delikatnych :) Dlatego będę go kupować jeszcze przez jakiś czas, a zużyłam już chyba z 4/5 butelek.
3. Odżywka do paznokci Golden Rose, black diamond
Długo szukałam idealnej odżywki do paznokci po tym jakie szkody wyrządziła mi ta od eveline.. Do czasu, aż kupiłam tą - zdecydowanie jest to jeden z największych hitów ubiegłego roku! Dzięki niej praktycznie całkowicie pozbyłam się rozdwajania. Do tego nie zawiera formaldehydu - bardzo ją polecam jeśli jeszcze nie miałyście! :)
4. Kuracja z olejkiem arganowym Marion
Ideał do zabezpieczania końcówek! Fajnie nabłyszcza i chroni włosy, nie przeciążając przy tym ich.
5 Maska do włosów bananowa
Ulubiona maska z wszystkich przetestowanych do tej pory Kallosów i nie tylko. Dobrze dociąża włosy, ułatwia rozczesywanie i nawilża je. Do tego ma bardzo przyjemny zapach :)
6. Tusz do rzęs Wibo, growing lashes
Zna go chyba każdy :D Dobrze wydłuża rzęsy, nie sklejając ich przy tym przede wszystkim. Daje fajny dzienny efekt - jestem z niego zadowolona. Obok żółtego tuszu lovely - ulubieniec! :)
7. Podkład lasting finish Rimmel
Niedawno odkryty - podkład idealny! :) Chyba do tej pory nie miałam nic lepszego. Kolor idealny do mojej cery (przynajmniej teraz - zimą), dobre krycie i matowe wykończenie. Bardzo się polubiłyśmy, nie pożegnamy się szybko :)
8. Pasta liście manuka - Ziaja
Nie pamiętam już ile opakowań jej zużyłam :D Peeling idealny, dobrze oczyszczający cerę. Pisałam o nim m.in tutaj.
9. Maseczka oczyszczająca Bania Agafii
Mój maseczkowy ideał! :) Świetnie oczyszcza, matowi i 'wycisza' cerę. Pomogła mi nawet w 'kryzysowych sytuacjach' o których możecie przeczytać tutaj.
10. Serum Bielendy
Tutaj dopiero się poznajemy, ale pozwoliłam sobie już umieścić go w tym zestawieniu :) Pomimo, że używam go dopiero od paru tygodni, już zauważyłam różnicę w stanie mojej cery. Bardzo ją polepszył - rozjaśnił blizny przede wszystkim i cała twarz wygląda dużo lepiej. Postaram się napisać coś więcej o nim jeszcze jak go trochę poużywam :)
To wszystko - mam nadzieję, że spodobało się Wam takie zestawienie :)
Znacie coś z moich hitów? Co u Was sprawdziło się szczególnie w ubiegłym roku? - Koniecznie podzielcie się swoimi typami w komentarzach :)
Ps. Byłybyście zainteresowane kulturalnym podsumowaniem 2015 z małym dodatkiem prywaty? :) Zrobiłabym m.in zestawienie najlepiej ocenionych przeze mnie filmów i napisałabym może też coś od siebie, co ciekawego wydarzyło się u mnie w miesiącach ostatniego roku. Dajcie znać co myślicie koniecznie :)
No ja czekam na kulturalny :D
OdpowiedzUsuńLubię żele z Isany :D
W takim razie może zrobię :)
UsuńTen żel z Isany to i mój ulubieniec :)
OdpowiedzUsuńLubię tę pastę oczyszczającą Ziaja :)
OdpowiedzUsuńu mnie także odżywki z Kallosa sprawdzają się cudownie, a z Ziaji uwielbiam tę serię :) u mnie też pewnie niedługo się pojawi takie zestawienie :)
OdpowiedzUsuńJakie maski już miałaś z kallosa? :)
UsuńZ ziaji z tej serii jeszcze krem miałam tez lubiłam, ale serum zdecydowanie lepsze z Bielendy :)
W takim razie chętnie zobaczę ;)
Żel Isany ślicznie pachnie, chociaż dawno go już nie miałam, podobnie jak tuszu Wibo :)
OdpowiedzUsuńA o odżywce ciągle zapominam, nawet ostatnio robiłam zakupy w GR i nadal jej nie mam :P
Odżywkę baaardzo polecam :)
Usuńbananowa maska byla uzywana i przeze mnie :) lubie bardzo :)
OdpowiedzUsuńSerum z Bielendy jest ze mną już 2 lata ;) Też podobał mi się zapach gruszka melon żelu Isany ;)
OdpowiedzUsuńNie znam nic z Twoich hitów:)
OdpowiedzUsuńz Twoich hitów znam tylko pastę i tusz do rzęs - podzielam zachwyty :) mam wielką ochotę na to serum Bielendy i czuję, że niedługo będzie moje ;)
OdpowiedzUsuńp.s. głosuję za kulturalnym podsumowaniem ;)
Serum i odżywkę chyba najbardziej polecam, więc kupuj koniecznie :)
UsuńPostaram się, aby się pojawiło w takim razie jeśli jeszcze będą chętni :)
Maskę bananową uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńPasta z ziaji też jest u mnie :D <3
OdpowiedzUsuńZnam 5 i 8 :-) i też baaaaaardzo lubię! :-)
OdpowiedzUsuńNa ten podkład mam ochotę :) kiedyś na pewno wypróbuję :) póki co mam zapasy.
I zainteresował mnie ten szampon..zerknę u siebie w drogerii (bo w Ross chyba nie ma?), bo też mam problem z wypadającymi włosami..
Co do podsumowania o którym piszesz na końcu, to ja jestem jak najbardziej za! :D
ps. nowy rok, to może i nowe posty -> mobile mixyyyyy? :D
W Ross raczej nie, poszukaj nawet w spożywczakach osiedlowych powinien być :) Warto wypróbować, bo już czytałam kilka opinii, ze pomógł z wypadaniem, może nie jest to jakiś super efekt ale widać różnicę :)
UsuńOki to postaram się napisać :)
haha Ty cwaniaku :DD :* Zastanowię się :)
Oki :) i zerknę u mnie w tej drogerii jak będe :) tam może być..
UsuńSuper :D
Hehe, no obiecałaś że się postarasz, że coś będzie :D
Uwielbiam Kallosa i tego bananowego również, teraz mam jagodową :)
OdpowiedzUsuńSerum z Bielendy świetnie się u mnie sprawdza, ale odżywka do paznokci GR kompletnie nie przypadła do gustu moim paznokciom :( Zamiast pomóc, to pogorszyła ich stan :( Niestety, dalej szukam ideału...
OdpowiedzUsuńSzkoda, ja bardzo lubię.. I w sumie chyba pierwszy raz spotykam się z negatywną opinią o niej :)
UsuńSzampon z Barwy i tusz z Wibo bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tutaj kilkoma kosmetykami :) Szczególnie tym olejkiem od isany bo pewnie jest tani :) Pasta Ziaji też i u mnie wpadłaby na taką listę :)
OdpowiedzUsuńPodsumowanie z prywatną jak najabrdziej na tak !
Tak, teraz chyba nawet ma promocji za 2,30? coś takiego :)
UsuńOlejek pod prysznic z gruszką z Isany miałam i lubiłam. Odżywkę z Golden Rose mam i używam, ale niestety nie widzę dużych efektów. Nie używałam jeszcze maski bananowej, będę musiała kiedyś przetestować, jak już zużyję to co mam :). Uwielbiam ten podkład z Rimmela i też ujęłam go w moim zestawieniu, które czeka na opublikowanie. Co do Twojego PS to bardzo chętnie poczytam coś takiego!
OdpowiedzUsuńA długo używasz odżywki? Może jeszcze za jakiś czas efekty będą widoczne ;)
UsuńPostaram się w takim razie napisać takie coś w wolnym czasie :)
Już kilka miesięcy.
UsuńZ Kallosem i Ziają (manuka) mogę zgodzić się w stu procentach, reszty niestety nie testowałam, ale skoro polecasz, to czemu nie.. :)
OdpowiedzUsuńMnie maska Kalloooossa bananowa nie zachwyciła :]
OdpowiedzUsuńNajlepszego w 2016 ! :)
bananowy kallos jest na mojej liście masek do wypróbowania w najbliższym czasie
OdpowiedzUsuńwspólnym ulubieńcem jest jedynie pasta ziaji ;)
OdpowiedzUsuńMaskara z Wibo i podkład Rimmel to również moje odkrycia :)
OdpowiedzUsuńNie znam prawie niczego z tych produktów, tusz Wibo kiedyś miałam, ale obecnie jestem zakochana w Maybelline Lash Sensational :D Odżywka GR spełniła moje oczekiwania, chociaż chyba wolę Nail Tek.
OdpowiedzUsuńKilka Twoich ulubieńców znam, a najlepiej pastę Ziaji i mam takie same odczucia. Bardzo ją lubię i również zalicza się do zeszłorocznych ulubieńców.
OdpowiedzUsuńBardzo bym chciała Twoje podsumowanie filmowe, kulturalne. Lubie takie wpisy. U mnie kulturalnie na blogu też będzie i jak się wyrobię, to nawet dwa razy. :)
Część produktów używałam i również byłabym w stanie je polecić ;-)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się ostatnio nad kupnem tej odżywki z Golden Rose, teraz mnie przekonałaś. Mam nadzieję, że uratuje moje paznokcie.
OdpowiedzUsuńHihi - uderzyłam z rozdaniem w Twojego ulubieńca :D Ja teraz będę testować Blueberry (wzięłam równolegle z Banana dla Was), ale jak go skończę to chyba zakupię właśnie bananową ;)
OdpowiedzUsuńPastę Ziaji uwielbiam i też będę do niej wracać :) Spróbuję również olejek pod rpysznic Isany i odżywkę z Golden Rose :)
Dodaję Cię z radością do obserwowanych :D
Zapraszam do wzięcia udziału w moim konkursie: *KLIK*. Do zgarnięcia są trzy nagrody, a zadanie konkursowe jest bardzo proste! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam odżywkę do paznokci z GR i pastę z Ziaji :) jestem za kulturalnym podsumowaniem :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę wypróbować Twoich hitów :))
OdpowiedzUsuń