Obserwatorzy

 W tym miesiącu chyba idę na rekord z ilością postów z serii 'pierwsze spotkanie z marką' :D Akurat tak się złożyło, że ostatnio testuję sporo kosmetyków nowych dla mnie firm, co oczywiście bardzo mnie cieszy! Zdradzę, że dzisiejszy post nie będzie ostatnim w tym miesiącu z tej serii :P Ale nie wyprzedam faktów, tylko bez przedłużania zapraszam na recenzję bardzo ciekawego produktu - maski do olejowani włosów. Jeśli dobrze kojarzę, oprócz Stars from the stars podobny produkt w ofercie ma także Only Bio. Z resztą moja maska jest również produkowana przez tą firmę - stars from the stars jest 'podmarką' Only Bio :)

Muszę zacząć od obłędnej grafiki, która zdecydowanie mi się podoba! Idealnie nawiązuje do nazwy serii i nie sposób nie zauważyć jej na sklepowej półce. CUDO ♥

Opakowanie to plastikowy, zakręcany słoiczek typowy dla masek. Minusem może być brak jakiegokolwiek zabezpieczenia, sreberka pod nakrętką. Pojemność maski wynosi 200 ml - dla mnie idealnie, wystarczy na kilka miesięcy, a nie zdąży się znudzić. Przy oleju Only Bio, którego używałam ponad rok byłam już nim lekko znudzona pod koniec butelki :D

Zapach jest bardzo przyjemny, chociaż raczej delikatny. Określiłabym go jako kremowy i uniwersalny - nie przypomina mi nic konkretnego, co jest swego rodzaju plusem, bo spodoba się wszystkim. 

Jeśli miałabym do czegoś przyrównać formułę maski to byłby to krem nivea - zdecydowanie! Konsystencja jest równie kremowa i gęsta, ale co ważne nie obciążająca włosów. 

Producent podaje 2 sposoby używania maski - przed myciem do olejowania włosów lub jak zwykłą maskę po myciu. Sama korzystałam do tej pory z pierwszego zastosowania i sprawdziła się w tej roli idealnie! 

Bardzo spodobała mi się bezproblemowość jej stosowania. Maskę nakłada się dużo wygodniej i przyjemniej na włosy niż oleje. Jest ona też zdecydowanie mniej obciążająca - co najbardziej mi się spodobało! Przy olejach często miałam problem, że ciężko było je wypłukać z włosów, a często konieczne było dodatkowe mycie.. Tutaj nie ma tego problemu - włosy nie są posklejane, ani tłuste, nie tracą na objętości. Przeciwnie są niesamowicie błyszczące, wygładzone, dobrze nawilżone i ujarzmione. Nie puszą się i łatwo się rozczesują, w skrócie.. maska zapewnia good hair day! :D Dodam, że przy moich cienkich włosach stosuję metodę OM, bez nakładania dodatkowej maski/odżywki po myciu. Także efekt to w 100% zasługa tego produktu!! ♥

Jak widać maska do olejowania włosów Stars from the stars okazała się u mnie hitem! Mogę ją polecić zarówno początkującym, którzy obawiają się obciążenia jak i wprawionym włosomaniaczkom, znudzonym tradycyjną formą oleju do włosów :D Maskę kupicie w Rossmannie - cena regularna wynosi ok. 20 zł. Często bywa taniej na promocjach, najbliższa 1.12 - wtedy cena wyniesie ok. 13 zł :)

Znacie ją? Czy dopiero planujecie kupno? :D

7 komentarzy:

  1. Może kiedyś przetestuję tę maskę, ale głównie jako typową maskę do włosów, bo olejowanie nie bawię się już dobre kilka lat i nie chcę do tego wracać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie to też hit! Używałam ją też jako klasyczną maskę do włosów i działała świetnie. Muszę kupić kolejne opakowanie, bo niedawno ją zdenkowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam w planach ją wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze nic nie miałam tej marki 😀

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam serdecznie ♡
    Jeszcze nie miałam okazji spróbować tej serii, choć planuję :) Fantastyczna recenzja!
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
  6. I to jest coś dla mnie, żeby spróbować olejowania bez typowych olejków. Na pewno kupię sobie przy najbliższej wizycie w rossmannie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Najpierw myślałam właśnie, że to OnlyBio :D Nie widziałam wcześniej tej maski, a wygląda extra. :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz - sprawia mi on sporo radości! :)
Na wszystkie pytania zamieszczone w komentarzach pod danym postem odpowiadam bezpośrednio pod nimi w komentarzu.

Zapraszam również do pozostania ze mną na dłużej. Będzie mi bardzo miło ♥

Większa część zdjęć zamieszczonych na blogu jest mojego autorstwa (jeśli nie - wyraźnie jest to zaznaczone). Ich kopiowanie jest zabronione! Nie kradnij, jeśli chcesz je gdzieś udostępnić najpierw zapytaj!