Obserwatorzy

Chyba nie ma osoby, która nie słyszałaby o serum z kwasem hialuronowym Mixa Hyalurogel. To już kultowy kosmetyk i hit wielu osób. W końcu i mi udało się go poznać - kilka dni temu zdenkowałam moje pierwsze opakowanie. Jak wypadło? Zapraszam za recenzje :)

Opakowanie to szklana buteleczka w niebieskim kolorze, która ładnie prezentuje się na łazienkowej półce. Dodatkowo kupujemy je zapakowane w kartonik zawierający wszystkie niezbędne informacje o produkcie. Pojemność serum to standardowe 30 ml.

Serum dozujemy za pomocą pompki i jak dla mnie jest to wygodniejszy aplikator od pipety. Do jednorazowego użycia potrzebowałam 2-3 pompki. 

Zapach jest bardzo delikatny i świeży, kojarzący się z czystością. Myślę, że powinien odpowiadać każdemu :)


 Konsystencja jest żelowa - nieco gęściejsza niż w większości serum. Potrzebuje więcej czasu na wchłonięcie, ale gdy już to się stanie to się nie klei. Przez bardziej skoncentrowaną formułę u mnie najlepiej sprawdziło się stosowane wieczorem. Miałam jedną próbę stosowania go pod makijaż, ale podkład nieestetycznie się zważył (być może powinnam nałożyć cieńszą warstwę), więc zrezygnowałam z dalszych prób.

W wieczornej pielęgnacji idealnie sprawdziło się u mnie do stosowania razem z kremem z kwasami. Dobrze nawilżało skórę, która rano była widocznie zregenerowana. Cera była ukojona, gładka i miękka. Pod koniec opakowania stosowałam je również w połączeniu z kremem nawilżającym i taki duet okazał się bombą nawilżenia. Jak dla mnie to jeden z najlepszych produktów w kategorii serum nawilżające, które idealnie nadaje się do odbudowania bariery hydrolipidowej. Będzie idealne dla większości typów cery zwłaszcza w zimowym okresie :)

Jeśli jeszcze nie znacie tego klasyka to zdecydowanie warto to zmienić! Znajdziecie je bez problemu w większości drogerii np. Rossmannie czy Hebe. Cena regularna to 50 zł, ale na promocji można je znaleźć sporo taniej. Najtańsza cena jest aktualnie w Hebe - 35 zł.

Znacie ten produkt? Jak sprawdził się u Was?

7 komentarzy:

  1. W ogóle go nie kojarzę, ale na obecną porą na noc faktycznie mogłoby być fajne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam zdaje się, ale oddałam dalej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam go ale jeszcze nie spróbowałam go na własnej skórze, bo czekam aż poprzednik się skończy. Ciekawe czy u mnie się sprawdzi :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam okazję testować do już dwa razy i super sprawdzał się z kremem z tej samej serii.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy produkt :D Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Właśnie zaczęłam je testować :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz - sprawia mi on sporo radości! :)
Na wszystkie pytania zamieszczone w komentarzach pod danym postem odpowiadam bezpośrednio pod nimi w komentarzu.

Zapraszam również do pozostania ze mną na dłużej. Będzie mi bardzo miło ♥

Większa część zdjęć zamieszczonych na blogu jest mojego autorstwa (jeśli nie - wyraźnie jest to zaznaczone). Ich kopiowanie jest zabronione! Nie kradnij, jeśli chcesz je gdzieś udostępnić najpierw zapytaj!