Prawie tytułowałam dzisiejszy post jako 'pierwsze spotkanie z marką', ale jednak przypomniałam sobie, że miałam od Mixa płyn micelarny. Jednak prawdą jest, że w drogeriach nie zwracam specjalnie uwagi na tą markę, a jak się okazuje ma perełki w swojej ofercie! Zapraszam na recenzję bogatego kremu nawilżającego Mixa, który znalazłam w grudniowym box'ie Pure Beauty - Believe in Magic.
Krem znajduje się w klasycznym, ale dość ciężkim szklanym słoiczku o pojemności 50 ml. Pod zakrętką dodatkowo był on zabezpieczony sreberkiem, więc mamy pewność, że nikt wcześniej go nie używał. Dodatkowo zapakowany jest w kartonik z niezbędnymi informacjami o produkcie.
Zapach jest dość intensywny i świeży, mi kojarzy się z proszkami do prania. Dla mnie jest przyjemny, ale jeśli jesteście wyczulone na zapachy może być nieco za mocny.
Formuła kremu jest przyjemnie kremowa i faktycznie bogata, ale jednocześnie nie obciążająca. Łatwo się rozprowadza po twarzy nie smużąc przy tym i nie zostawiając śladów. Moim zdaniem jest idealna na zimowy okres, bo krem od razu przynosi ulgę skórze, zostawiając uczucie przyjemnego ukojenia, które tak lubię :) Idealnie sprawdza się w mojej wieczornej pielęgnacji dobrze nawilżając buzię. Czytałam, że dziewczyny sięgały po niego także rano, ale dla mnie stosowanie pod makijaż odpada, bo krem zostawia po sobie lekką warstewkę ochronną. Być może wynika to z tego, że nakładam go w nieco większej ilości :D Niemniej jednak nie wchłania się do zera, a rano właśnie takie produkty preferuję.
Cieszę się, że dzięki Pure Beauty mogłam poznać ten krem, bo sama raczej bym nie zwróciła na niego uwagi, a okazał się świetny! Jak widać sprawdza się nie tylko przy suchej skórze, ale przy mieszanej jak moja także. Uważam, że jest to bardzo uniwersalny produkt, który sprawdzi się u wielu osób, więc warto poszukać go w sklepach. Kupicie go np. w Hebe, czy Rossmannie. Cena regularna to ok. 29 zł, ale w Rossmannie jest aktualnie na promocji za 18 zł (do 31.01)!
Znacie ten krem? Jak się u Was sprawdził?
Polecacie jakieś konkretne produkty Mixa?
Mam i używam, ale na dzień. Nie tylko pod makijaż, ale solo również. Ta warstwa mi nie przeszkadza, bo wiem, że zimą jest dobra i potrzebna naszej skórze 😉
OdpowiedzUsuńCieszę się, że jesteś zadowolona z tego kremu :)
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy tego kremu, ale myślę, że mogłabym go polubić 😊
OdpowiedzUsuńWłaśnie niedawno go kupiłam jak tylko weszła ta promocja:) Do tego wrzuciłam jeszcze do koszyka serum z Mixy. To połączenie daje naprawdę ogromną dawkę nawilżenia :) Moja skora w tym okresie akurat tego potrzebowała :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
U mnie czeka na testy, ale myślę, że mi się sprawdzi 😀
OdpowiedzUsuńMyślę, że ten krem jest do suchej cery, dlatego tak mocno otula. Ja uwielbiam Mixa Hyalurogel na noc, no to jest po prostu MUST HAVE! Ratuje moją skórę, rano wygląda idealnie ;3 Bardzo polecam też żel do mycia twarzy na niedoskonałości, WCALE nie wysusza skóry, a bardzo pomaga w problemie z tłusta i mieszaną skórą.
OdpowiedzUsuńdużo osób mi go polecało, jednak nigdy jeszcze po niego nie sięgnęłam. może pora to zmienić ;)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o mixie, ale też niespecjalnie zwracam na nią uwagę w drogerii. Krem wydaje się spoko, myślę, że też byłabym z niego zadowolona szczególnie wieczorem ;)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię ten krem, mam w wersji na dzień i na noc :)
OdpowiedzUsuń