2.7.24
Kosmetyczni ulubieńcy II kwartału 2024 - Garnier, Soraya, Stars From The Stars, Mixa, Perfecta, Only Bio, Big Star
Totalnie nie wiem, kiedy to minęło, ale nieco ponad tydzień temu rozpoczęły się wakacje, a tym samym wkroczyliśmy w drugą połowę roku! U mnie zakończenie każdego kwartału wiąże się z wyłonieniem ulubieńców kosmetycznych, więc zapraszam Was na tych z kwietnia, maja i czerwca :)
Przygotowałam różnorodną i dość zaskakującą gromadkę. Zaskakującą, bo przecież nie przepadam za konsystencją emulsji do mycia buzi, od drogeryjnych szamponów wolę ziołowe i preferuje pięknie pachnące balsamy, a nie te bezzapachowe.. :D Jak widać pewne rzeczy czasami się zmieniają :) Jeśli jesteście ciekawi moich hitów to zapraszam do czytania. Mam nadzieję, że znajdziecie wśród nich coś dla siebie!
PIELĘGNACJA TWARZY
GARNIER PURE ACTIVE NAWILŻAJĄCA EMULSJA OCZYSZCZAJĄCA
Emulsja od zawsze była najmniej lubianą przeze mnie konsystencją w produktach do mycia buzi. Głównie dlatego, że jak na moje potrzeby była za mało oczyszczająca, a do tego zazwyczaj się nie pieniła. Emulsja Garniera jest przeciwieństwem większości tego typu produktów! Ładnie się pieni, więc gołym okiem widać działanie oczyszczające. Dobrze myje buzie z zanieczyszczeń i resztek makijażu. Ma wygodne opakowanie z pompką i jest bardzo wydajna. Obecnie używam już drugiej buteleczki i na pewno nie jest ona ostatnią :)
SORAYA PRO BIO CARE PREBIOTYCZNY KREM NAWILŻAJĄCY NA DZIEŃ I NA NOC DO CERY MIESZANEJ I WRAŻLIWEJ
Mam wrażenie, że od bardzo dawna nie polecałam kremu do twarzy. Ten zachwycił mnie od pierwszego użycia, więc musiał się tu pojawić! Polubiłam go przede wszystkim za idealną konsystencję, która z jednej strony jest lekka, a z drugiej dobrze nawilżająca. Latem preferuję lżejsze formuły, ale wiele z nich praktycznie wcale nie nawilża buzi. Ten robi to idealnie! Mogę potwierdzić, że doskonale sprawdza się na cerze mieszanej :) Jego dodatkowe atuty to higieniczne opakowanie i bardzo delikatny zapach.
STARS FROM THE STARS ROZŚWIETLAJĄCY KREM POD OCZY GLOW STARS BRIGHT BLINK
Przy kremach pod oczy lubię bardziej otulające formuły i to w sumie przez cały rok. W produkcie Stars from the Stars konsystencja jest idealna! Lekko otulająca - czuć, że nakładamy 'coś' pod oczy, ale jednocześnie nie jest tłusta i obciążająca. W swojej konsystencji ma zatopione małe błyszczące drobinki przez co wizualnie jest jeszcze ciekawsza. Dobrze koi i nawilża okolicę pod oczami, a nawet lekko ją rozświetla. Za każdym razem sięgam po niego z przyjemnością!
PIELĘGNACJA CIAŁA
MIXA BALSAM DO CIAŁA CERAMIDE PROTECT
Nie sądziłam, że w moich kosmetycznych hitach pojawi się bezzapachowy balsam do ciała :D Zawsze po kąpieli preferowałam pięknie pachnące balsamy, a jednak działanie tego wynagrodziło mi brak zapachu. Na prawdę jest fenomenalne, dawno nie miałam tak dobrego balsamu! Za co go polubiłam? Przede wszystkim świetnie nawilża - myślę, że sprawdzi się nawet u bardziej wymagających osób z suchą skórą. Od razu po posmarowaniu czuć ukojenie i wygładzenie skóry. Jego kolejną zaletą jest szybkie wchłanianie i łatwa aplikacja. Do tego ma super wygodne opakowanie z pompką i ogromną pojemność - 400 ml. Uwielbiam!
PERFECTA BUBBLE TEA CUKROWY PEELING DO CIAŁA - SMOCZY OWOC I HERBATA KOMBUCHA
Bardzo chciałam wypróbować ten peeling i już po otwarciu byłam nim zachwycona, a konkretnie jego zapachem! Pachnie bosko - intensywnie, soczyście i owocowo. Idealny zapach na lato ♥ Działanie też jest bardzo dobre. Drobinkami peelingującymi jest cukier, więc mogę zaliczyć go do mocnych zdzieraków. Jednak mam do niego jedno 'ale' - jest oparty na parafinie. Pewnie dla wielu osób w tym momencie stał się nieatrakcyjny :D Mi ten składnik, o ile nie zostawia tłustej oblepiającej warstwy nie przeszkadza, a tak właśnie w tym produkcie było.
PIELĘGNACJA WŁOSÓW
ONLY BIO HAIR CYCLING SZAMPON DO WŁOSÓW - REGENERACJA
W pierwszym wrażeniu oczarował mnie swoim owocowo - kwiatowym zapachem. Zdecydowanie jest to najpiękniej pachnący szampon do włosów jaki miałam! :D Działanie jest równie rewelacyjne. Większość szamponów z drogerii niedostatecznie oczyszcza moje pasma, wręcz je obciąża. Tutaj na szczęście było inaczej. Formuła jest żelowa, przeźroczysta i średnio gęsta - wygodna w nakładaniu i dobrze się pieniąca. Szampon posiada średnią moc, więc tak jak lubię najbardziej. Dobrze oczyszcza pasma, a jednocześnie nie jest 'agresywny' - idealnie sprawdza się do codziennego mycia.
ZAPACHY
BIG STAR MGIEŁKA DO CIAŁA HARMONIOUS
Kupiłam ją poszukując zamiennika dla mojej ulubionej melonowej mgiełki z biedronki, która została najprawdopodobniej wycofana. W nutach zapachowych tej również znalazłam melona, ale tutaj zapach jest bardziej złożony. Należy do świeżych, kwiatowo - owocowych. Nie jest męczący. Jeśli tak jak ja macie 'problem' z mocnymi zapachami od których od razu boli Was głowa to powinien być dla Was odpowiedni. W biedronce dostępne są łącznie 4 warianty mgiełek z tej serii - warto je sprawdzić, bo być może znajdziecie zapach dla siebie :)
Znacie moich ulubieńców? Jak się u Was sprawdziły?
Czym Was najbardziej zaciekawiłam?
I u mnie druga buteleczka emulsji Garnier w użytku :)
OdpowiedzUsuńMega byłam ciekawa tej edycji ulubieńców 😉. Wiem, że mamy podobny stosunek do emulsji, więc nie powiem, ta z Garniera bardzo mnie kusi. Ale może bardziej jesienią się skuszę. Wtedy moja podrażniona skóra kocha emulsje. Krem soraya też wydaje się ciekawy. Też lubię lekkie kremy latem. Kremu pod oczy ze stars się tu spodziewałam 😁. Mam takie samo podejście do balsamów co Ty - lubię jak ładnie pachną i taka świeża po kąpieli otulę się pięknym zapachem. Aktualnie mam otwartych za dużo opakowań, więc nawet nie rozglądam się za kolejnym 🙈. O peelingu perfecty będę pamiętać przy następnych zakupach. Przydałby mi się jakiś nowy peeling 😉. Szampon do włosów only bio też uwielbiam i ubolewam, że już mi się kończy. Ostatnio praktycznie codziennie myję włosy, więc szampony ultra szybko mi schodzą 🙈. Super że znalazłaś zamiennik ulubionego zapachu. Wiem, że jesteś wymagająca wobec perfum, więc fajnie, że się udało tak szybko znaleźć coś co Ci się spodobało 🥰
OdpowiedzUsuńświetni ulubieńcy ;D
OdpowiedzUsuńO, zaskoczyło mnie to, że emulsja jest mocno oczyszczająca i pieniąca. Myślałam, że taka typowo emulsyjna będzie :) Tak czy siak chętnie bym ją wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńKrem Soraya kupiłam sobie na zimę, bardzo chciałam go wypróbować, jakaś promocja była, więc skorzystałam. Melonowej mgiełki nie miałam, za to zieloną herbatę lubię, taki odświerzający.
OdpowiedzUsuń