Zapraszam na pierwszy przegląd kulturalny w 2022 r! Myślę, że posty z tej serii będą ukazywać się właśnie w dwumiesięcznym cyklu. Z jednego często ciężko mi uzbierać optymalną ilość propozycji :D Czego przykładem jest dzisiejszy wpis - ze stycznia nie miałam co pokazywać, ale w lutym mimo krótkiego miesiąca obejrzałam zaskakująco dużo! Było kilka powrotów lubianych przeze mnie seriali, a kilka oglądałam regularnie i w ciągu ostatnich tygodni je skończyłam :)
Muszę przyznać, że styczeń i luty pod względem kulturalnym były na prawdę udane! Oprócz dwóch wtop obejrzałam/przeczytałam co najmniej przyzwoite propozycje. Ale było też kilka hitów, jest co pokazywać! Zapraszam :D
Muzyka
Igo - Helena
Mrozu - Palę w oknie
Zalia - bezsensownie feat. Przyłu
Dawid Kwiatkowski - Idziesz ze mną
Nowy 2022 rok, ale stara ja lubiąca polskie kawałki :D Nowszym odkryciem było bezsensownie, bo pierwszy raz spotkałam się z Zalią. Trochę przypomina mi Darię Zawiałow. Mroza zdarza mi się słychać, więc i jego nowość do mnie przemówiła. Natomiast Igo znam głównie z Męskiego Grania, jego 'solowej' kariery raczej nie śledzę. Przypadkowo odkryta Helana przypadła mi jednak do gustu :) Na koniec Idziesz ze mną Dawida, którego w nowej płycie baaardzo polubiłam. Na początku mnie nie przekonywał ten kawałek, ale ostatecznie słuchałam go w lutym non stop!
Filmy
Lucy i Joshua rozpoczynają ostrą walkę, w której stawką jest coś więcej niż awans.
To pierwszy film obejrzany w 2022 i pierwszy hit! :D Jako jeden z niewielu pasuje idealnie do gatunku komedia romantyczna - są i elementy komediowe i romansu. Zdarzyło mu się mnie rozbawić, a to już coś! :D Wątki romantyczne są na prawdę subtelne, więc nawet gdy nie lubicie ich przesadnie w filmach to ta propozycja może Wam się spodobać :) Aktorzy są bardzo dobrze dobrani, ścieżka dźwiękowa też całkiem fajna, więc całościowo na prawdę mu nic nie brakuje. Polecam, sama bardzo dobrze spędziłam z nim wieczór! Jest idealny jeśli szukacie czegoś luźniejszego.
★★★★★★★★★☆ ♥
Tajemnicza kobieta opowiada o wzlocie i upadku Nikodema "Nikosia" Skotarczaka, jednego z największych gangsterów w historii Polski.
Nie ominęłam także najgłośniejszego polskiego tytułu na netflix w styczniu :D Tym bardziej, że 'jak zostałem gangsterem' przypadło mi do gustu, a Tomasz Włosok był najmocniejszą częścią filmu. W 'jak pokochałam gangstera' gra on główną rolę, ale ogólnie film nie jest w żadnym stopniu kontynuacją. Opowiada oddzielną historię. Ta propozycja spodobała mi się nieco mniej niż poprzednia 'część'. Była przydługa, musiałam ją dzielić na 2 dni :D Trochę za dużo dla mnie wulgarnych scen (podobnie było w jak zostałem gangsterem), ale ogólnie całość 'ma w sobie coś' co sprawia, że ogląda się go dobrze. Warto zobaczyć!
★★★★★★☆☆☆☆
OSZUST Z TINDERA
Podając się za bogatego potentata diamentów, uwodził kobiety w sieci, a następnie wyłudzał od nich miliony dolarów. Teraz niektóre ofiary planują zemstę.
W lutym nie pominęłam kolejnego głośnego tytułu na Netflix :D Nie jestem fanką dokumentów, ale ten o dziwo oglądało mi się zaskakująco dobrze, nie dłużył mi się. Jednak nie zrobił na mnie piorunującego wrażenia, przeciwnie - jestem w szoku, że kobiety dały się tak łatwo 'omamić'. Ciężko mi uwierzyć, że historie wydarzyły się na prawdę, a jednak!
★★★★★★☆☆☆☆
Raquel od dawna podkochuje się w przystojnym sąsiedzie imieniem Ares. Czy będzie w stanie sprawić, by chłopak ją pokochał?
Spontanicznie skusiłam się na tą propozycję w poszukiwaniu czegoś lekkiego (ostatnio preferuję takie filmy :D) i okazał się wręcz zaskakująco dobry. Po ocenach na filmweb i zwiastunie nie liczyłam w sumie, że jakoś specjalnie mi się spodoba, a tak było! Dla mnie przypomina nieco 'after', nieco '3 metry nad niebem', więc jeśli te filmy Wam się podobały to i z tym będzie podobnie ;) Wiadomo - nie jest to nic ambitnego, ale typowo dla rozrywki ogląda się dobrze i co ważne.. nie dłuży się!
★★★★★★★★☆☆
Seriale
Kelnerka z alpejskiego miasta Kitzbühel, szukając zemsty na dziewczynie, którą obwinia za śmierć brata, przenika do świata zamożnych monachijskich nastolatków.
Do obejrzenia skusiło mnie porównanie do Szkoły dla Elity. Jednak Kitz się zdecydowanie do niej nie umywa. Jest zwyczajnie nudy, mało akcji, serial ogranicza się w sumie do 5 bohaterów. Jest mało wątków, większą część obejrzałam w tle. Na plus jedynie zakończenie - w jakiś sposób może zaskoczyć. Nie polecam.
★★★☆☆☆☆☆☆☆
DOM Z PAPIERU (SEZON 2-4)
Nie ukrywam, że oglądanie domu z papieru towarzyszyło mi przez większość wieczorów stycznia i częściowo lutego. Całość jest na prawdę dobra! Ale zgadzam się z opiniami, że 1 i 2 sezon najciekawszy :) 3 i 4 bazują już bardziej na efektach wizualnych. Został mi jeszcze ostatni sezon, ale póki co robię sobie przerwę, bo trochę się mi znudził. Za dużo odcinków oglądanych ciągiem :P
CHYŁKA OSKARŻENIE
Mecenas Chyłka dochodzi do siebie po brutalnym ataku. Obowiązki jednak nie dają o sobie zapomnieć. Ksiądz Mieleszko dzwoni do prawniczki, by namówić ją do przyjęcia sprawy, która wydaje się być rozwiązana już od wielu lat. Tesarewicz, działacz opozycji, odsiaduje wyrok za brutalne morderstwo czwórki dzieci. Mieleszko twierdzi, że mężczyzna jest niewinny i namawia Chyłkę, by pomogła wyciągnąć go z więzienia.
Obejrzałam także ostatni sezon Chyłki i w sumie cieszę się, że już koniec. O ile początkowe sezony były udane, tak kolejne mi się już dłużył. Oskarżenie zwłaszcza, oglądałam go w sumie w tle. Może temu, że i w książce sama historia, którą zajmuje się Chyłka i Oryński jakoś mnie nie przekonała, a serial głównie ją przedstawia. Mam wrażenie, że 5 sezon odbiega najbardziej od książki. O wiele bardziej polecam książki!
★★★★★★☆☆☆☆
Osiem osobnych, uniwersalnych historii o
miłości, która nie zna granic wieku. Ich wspólnym mianownikiem jest to,
że bohaterowie każdej z nich poznają się przez aplikacje randkowe.
Dałam się nabrać tytułowi nawiązującemu do Planety singli. Jednak z wersją filmową nie ma nic wspólnego :D Serial składa się z 8 odcinków, z czego każdy opowiada inną historię. Pomysł może i fajny, ale wykonanie gorsze, dla mnie każda z historii była nie zamknięta. Brakowało mi zakończenia. Ogólnie mało który odcinek mi się podobał, większość była beznadziejna. Zwłaszcza 2 ostatnie - ich oglądanie już odpuściłam, bo były beznadziejne. Wcześniejsze oglądałam głównie w tle.
★☆☆☆☆☆☆☆☆☆
Mężatka Alma wyjeżdża na weekend, który zapewnia jej cały wachlarz emocji - rozbudza namiętność, kończy się tragedią i zmusza do zadania trudnych pytań o najbliższych.
Pierwszy sezon tego serialu nie przypadł mi zbytnio do gustu, bardzo mi się dłużył. Za to najnowszy sezon był o niebo lepszy! Cały czas utrzymywał moją uwagę, byłam ciekawa co się wydarzy i czy tajemniczy bliźniak Daria istnieje. Bowiem drugi sezon dotyczy głównie tego kim jest Dario i jego przeszłością. Są nawiązania do 1, więc warto jakoś ją przeboleć i jednak obejrzeć :) Najnowszy sezon polecam, bardzo dobrze mi się go oglądało!
★★★★★★★★☆☆
TOY BOY (SEZON 2)
Hugo bada sprawę zamachu bombowego. Razem z kolegami musi też stawić czoło parze nowych przeciwników i nowym wyzwaniom w pracy.
Pamiętam, że pierwszy sezon Toy Boya mega mi się spodobał. Ucieszyłam się więc, że po 3 latach pojawił się nowy sezon. Mamy w nim nowych bohaterów, wokół których skupia się akcja, ale są też i wątki będące kontynuacją poprzedniego sezonu. Największym plusem jest na pewno skrócenie czasu trwania sezonu - odcinków jest mniej i przede wszystkim trwają krócej ok. 40-50 min, a nie ponad godzinę :D Ogólnie 2 sezon jest minimalnie gorszy od 1, ale uważam, że wciąż trzyma poziom. Dobrze mi się go oglądało, chociaż na dobre rozkręcił się dopiero w połowie sezonu. Jeśli nie znacie to polecam oba sezony. Oglądajcie go uważnie, bo jest dużo intryg, nazwisk - łatwo się pogubić :D
★★★★★★★★☆☆
BEHAWIORYSTA
Były prokurator Gerard Edling ściga brutalnego mordercę, który upublicznia swoje zbrodnie w sieci.
Kolejna produkcja na podstawie książek Mroza, jednak mam co do niej mieszane uczucia. Początek ciekawy, koniec też satysfakcjonujący, ale środek trochę mnie nudził :D No i gra aktorska jest też nie równa - super rola zwłaszcza Krystiana Pesta, ale część aktorów wypadła dość blado dla mnie. Mimo wszystko fabuła jest całkiem oryginalna, więc warto się skusić :) Nie wiem jak film ma się do książki, bo nie czytałam.
★★★★★★★☆☆☆
Książki
Na ogół nie jestem fanką polskich książek, mało z nich mi się podoba zwłaszcza takich romansideł. Chociaż ta propozycja nie jest do końca typowym romansidłem, bo jest bardzo 'życiowa'. Opowiada historię dwojga młodych ludzi z problemami. Bardzo dobrze mi się ją czytało, ma taki letni sielski klimat! Mam ochotę na inne książki tej autorki :)
★★★★★★★★☆☆
To moja 3 książka tej autorki i póki co najlepsza :) Co prawda książki Paris nie są doskonałe, można domyśleć się rozwiązania zagadki, czasami samego przebiegu akcji nawet. Tutaj domyśliłam się kto jest zabójcą, ale samo zakończenie w pewien sposób mnie zaskoczyło! Bardzo lubię styl pisania autorki - pisze w pierwszej osobie, więc można utożsamić się z bohaterami. Jej książki mają ciekawy klimat tajemniczości i takiej niepewności :)
★★★★★★★★★☆
To już wszystkie moje propozycje, które miałam okazję poznać w pierwszych miesiącach nowego roku.
Znacie którąś z nich? Jak ją oceniacie?
Co ciekawego obejrzałyście/przeczytałyście w minionych miesiącach?
"Behawiorysta" mnie pochłonął
OdpowiedzUsuńOglądałam Jak pokochałam gangstera i bardzo mi przypadł do gustu, a obawiałam się, że będzie gorzej. Dom z papieru mam za sobą cały i jeśli miałabym zapomnieć fabułę jakiegoś serialu zdecydowanie wybrałabym ten i obejrzała całość kolejny raz. Co do ostatniego sezonu Chyłki w tym sezonie jest sporo przeinaczone względem książki, którą czytało mi się o wiele lepiej i była jakaś taka bardziej składna ta historia. Planeta Singli dla mnie była spoko oprócz ostatniego odcinka, który był tragiczny. No na razie nie ciągnie mnie więcej do tego gatunku produkcji jednak. Co do Behawiorysty jako serialu dla mnie było nieco nudno na początku, a nie w środku tej historii. Porównując do książki to jest nudniejsza w większej części fabuły, zanim się dojdzie do jakiejś głębszej akcji pod koniec :D No, ale przebrnęłam i teraz czytam Iluzjonistę.
OdpowiedzUsuńPołowę filmów już obejrzałam i lubię a resztę zapisuje na później :D
OdpowiedzUsuń"Przez moje okno" mi się niestety dłużyło, niezbyt mi się spodobał ten film i uważam, że "After" czy "Trzy metry nad niebem" są zdecydowanie lepsze. Jeśli chodzi o "Mroczne pożądanie" to jestem w trakcie oglądania i bardzo mi się podoba. Z książek dobrze znam B.A. Paris, już przeczytałam jej kilka książek, wszystkie mi się podobały i właśnie kolejną w planach mam zamiar przeczytać tą "Terapeutkę" :)
OdpowiedzUsuńzofia-adam.blogspot.com
Kilka rzeczy nawet znam :D
OdpowiedzUsuńZ piosenek znam jedynie piosenkę Dawida i powiem Ci, że mnie też nie przekonał ten kawałek. Znaczy jest ładny, kilka razy go przesłuchałam, ale nie wkręciłam się w niego tak jak w poprzednie jego propozycje. Szkoda, ale co zrobić.
OdpowiedzUsuńZ filmów zaciekawiły mnie dwie pozycje: "Wredne igraszki" i "Przez moje okno". Jak będę miała wenę na takie produkcje, to się skuszę. :D
Nie oglądałam i nie czytałam nic z tych rzeczy, ale myślę, że te dwie książki z pewnością by mi się spodobały 😊
OdpowiedzUsuńZnam mroczne pożądanie bardzo ciekawie mi się oglądało. Przez moje okno, tak jak ty włączyłam dla rozluźnienia i tak też było. Książkę B.A. Paris mam w planach. :)
OdpowiedzUsuńOo są i książki! Jedyne takie miejsce czytałam i również mi się podobała, tak jak inne książki Klaudii Bianek. Polecam także trzy pozostałe tomy z tej serii :).
OdpowiedzUsuńPrzez moje okno oglądałam, a Oszust z Tindera był tak głośny, że również go obejrzałam. Również byłam w szoku, jak łatwo kobiety dały się podejść, ale z drugiej strony, nie wiem, jak sama bym się zachowała w takiej sytuacji, czasami miłość czy zauroczenie potrafi naprawdę zaślepić :D Muszę obejrzeć zatem The hating game!
Z tego wszystkiego tylko "Dom z papieru" znam
OdpowiedzUsuńZ muzyką jestem totalnie nie na czasie. Ostatnio prawie nic nie słucham, jakoś częściej puszczam stand up, by leciał w tle ;). W trakcie czytania posta puściłam sobie piosenkę Dawida i ta jego nowa płyta jest bardzo, ale to bardzo udana. Na pewno będę wracać także i do tej piosenki. Wredne igraszki na pewno obejrzę, pamiętam o nich i są zapisane w zakładce :). Oszusta z tindera też jeszcze nie obejrzałam, a planuję. Przez moje okno po części mi się podobał, bo przypomniał mi 3 metry nad niebem, ale czasami miałam ochotę potrząsnąć główną bohaterką, żeby się ogarnęła :D. Toy boy często wyświetla mi się na netflixie, chyba z ciekawości zajrzę co to takiego ;)
OdpowiedzUsuń